Offtop w Offtopie

Nie udawaj. *u* XDD

Zakończenie klas trzecich liceum. Moja klasa robiła za taki chórek. Śpiewaliśmy dwie piosenki, w jednej kolega nas zmylił i mieli z nas bekę, a w drugiej głos mi zadrżał i to było słychać bo śpiewałam dość głośno. ;---;

AHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHHHAHAHAHHAHAHAHAHA ni no żart, wcale się nie śmieję ;< współczuję Ci...

Ja udaję? XD od kiedy? XD

Ja myślałam, że stamtąd zwieję jak tylko to się skończy no i wróciłam do domu. ;c


Od... dzisiaj, o! XD

Jeju...;-; współczuję...

Co, jak, kiedy? lolsik ;-;

Weź, to była po prostu masakra. Ja wyszłam jak najszybciej, chyba najbardziej głupio się poczułam z całej klasy..

No bo zaprzeczasz prawdzie. XD

Ja też nic nie wiem. Pojęcia nie mam o co biega. XD

Przesadzasz ;-; na pewno nie było tak źle.

Huuu? XDDD Cooo? D: Dobra XD no coment.

No i oczywiście ślę słowa pocieszenia dla Kairy, bo też wiem jakie to uczucie. Znaczy... Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, ale ja zawsze się wstydzę i chcę jak najszybciej uciekać po występie. ;_;

Ja już nic nie rozumiem, ot co.

Ej, ale chujowo ;-;
nie chce mi się dodać większy av xDD

RZycie.

Wreckly było okropnie.. ;--;

Kayeko ja pierwszy raz występowałam przy śpiewaniu, normalnie myślałam, że się zapadnę pod ziemię XD

Ojoojojojj ;_; zalinkuj.


Kay...~ ;-; życie jest niesprawiedliwe, osądzają nas o okropne rzeczy.

Współczuję, Kaira ;-;

Dobra, ten też może być ;-;
Dlatego nienawidzę dodawania avków.

Wgl to Kisze z tej strony *serio mu się nudzi *

Ale na szczęście wychowawczyni podtrzymywała nas na duchu, śpiewając z nami. O tyle lepiej.

Oh, rozumiem! Nie no, ja śpiewam od drugiej klasy podstawówki, więc jednak mam troszkę większy staż. Poza tym, na pewno nie było tak źle! Resztę na pewno pięknie wyśpiewałaś co do nuty, więc jedna pomyłka, to nic takiego. :3

No właśnie, właśnie! A to przecież nie było nic strasznego, prawda? Ot, przyjacielskie przytulaski!

Takie teletubisiowe przytulaski nuuu!~ Kayeko mnie rozumie <3

Kisieel *o*

No widzisz, ja kocham muzykę, ale niestety śpiewać nie potrafię, a skoro to był chórek to miało być lepiej no ale się ośmieszyliśmy. Mam nadzieję, że jak wrócę do szkoły we wtorek to nic gadać nie będą. Ale dzięki za pocieszenie.. ;3

Wiem, że chodzi o Kise i w ogóle, ale... No cóż... Zawsze byłam kisielkową panienką, więc...
Kisiel. <3

No, rozumiem, rozumiem! Nic poza tym, no chyba, że to już tak w parach, a nie w żadnym trójkąciku, pff.

Nie ma za co! Będzie okej.

W razie czegoś nie zgadzam się na zjedzenie mnie ;-;

No właśnie, Kay~ Nie rozumiem co ludzie widzą w trójkątach... LOL...

Ja mam właśnie kisiel wieloowocowy także.. xD

Ja ich nie lubię i to bardzo, bardzo. ._.

Nie no, spokojnie! Nie mam zamiaru nikogo jeść! Chodzi mi o taki zwykły kisiel.

Ciesz się, że nie masz owoców leśnych, bo to mój ulubiony smak. ;-;

NO CO TO KURWA JEST ?!

W tym roku mieliście ZA ŁATWE egzaminy ;-; To ja miałam takie trudne... Ale i tak cudem dostałam się do 'renomowanej' szkoły XD

Naosiu. Takie to jest życie. xd

Szlag by to strzelił no .... GRR