Yup, znowu ja.
2 posters
:: Vademecum :: Karty Postaci
Strona 1 z 1
Yup, znowu ja.
Imię i nazwisko: Momo Kyubei. Nikt co prawda już na nią „Momo” nie mówi, nieznajomym przedstawia się jako „Kyu” ale jakoś imienia zamiaru zmienić nie ma.
Płeć: Kobieta
Wiek: 18 lat
Wzrost: 190 centymetrów. Urosło się kobitce.
Wygląd: Trudno ją rozpoznać, nie ma co. Nie posiada już wiecznie uśmiechniętej mordy, ani zielonych włosów, o nie, nawet jeżeli zaprzysięgła sobie, że nigdy się nie pofarbuje, stało się, jak się stało. Zakupiła blond farbę i już, wygląda zupełnie jak nowy człowiek. Jedynie końcówki włosów zostały takie jak były z czystego sentymentu. Nie zapominajmy o tym, że zdążyły jej również sporo urosnąć, nawet jeśli zniknęła jedynie na miesiąc. Oczy oczywiście są intensywnie zielone, co może z deka zdziwić, w końcu niezbyt typowy kolor jak na obywatelkę Japonii, a jednak, są jakie są. Kiedyś była dosyć umięśniona, a zwłaszcza jeśli chodzi o nogi. Teraz po tym nie widać ani śladu. Chuda i wątła sylwetka, to właśnie powstało na skutek lenistwa oraz problemów z odżywianiem. Nie zapominajmy również, że na jej lewym policzku widnieje blizna, a raczej prawie już niewidoczny ślad po ranie od szkła.
Charakter: Tu też można zaobserwować wielką zmianę, a zwłaszcza przez to, że jest strasznie oziębła dla ludu i trudno zdobyć jej zaufanie. Dalej ma czasem swoje odpały, w trakcie których w jej głowie pojawia się tryliard zwariowanych pomysłów, ale to nie to samo oraz występuje rzadziej. Zazwyczaj siedzi samotna, w swoich własnych myślach. Czasem zdarza jej się samej z siebie zagadać do ludzi, jednak nie spodziewajcie się od niej wiele, jeżeli sami nie zaangażujecie się w rozmowę. Co by tu jeszcze... A tak, stała się jeszcze bardziej arogancka i egoistyczna niż wcześniej, o ile to w ogóle było osiągalne. Gdy jej się chce, walczy o swoje niczym dzika kuna, czasem pozostawiając ofiarę w stanie krytycznym, czy coś w ten deseń. Dalej pała nienawiścią do swej matki. A teraz uwaga, proszę państwa, najbardziej szokujący moment- Momo jest homoseksualna. No boys. Po tylu głupich rzeczach jakie udało jej się uczynić wreszcie zdała sobie z tego sprawę. Lepiej późno niż wcale.
Mocne Strony: Wbrew temu, że na pierwszy rzut oka wygląda na o wiele słabszą, jest jeszcze większym koksem na boisku jak była. Nie ma praktycznie czegoś, co jest jej dane nie umieć, nawet obrona jej nie przeszkadza.
Słabe strony: Brak.
Zainteresowania: Piłka ręczna, informatyka, jedzenie, rysowanie, śpiew.
Stanowisko: Uczennica.
Niezmiennie Seirin, zmiennie jednoosobowy, a, i Kise, nie bój się, wracam ostatni raz :’)
Płeć: Kobieta
Wiek: 18 lat
Wzrost: 190 centymetrów. Urosło się kobitce.
Wygląd: Trudno ją rozpoznać, nie ma co. Nie posiada już wiecznie uśmiechniętej mordy, ani zielonych włosów, o nie, nawet jeżeli zaprzysięgła sobie, że nigdy się nie pofarbuje, stało się, jak się stało. Zakupiła blond farbę i już, wygląda zupełnie jak nowy człowiek. Jedynie końcówki włosów zostały takie jak były z czystego sentymentu. Nie zapominajmy o tym, że zdążyły jej również sporo urosnąć, nawet jeśli zniknęła jedynie na miesiąc. Oczy oczywiście są intensywnie zielone, co może z deka zdziwić, w końcu niezbyt typowy kolor jak na obywatelkę Japonii, a jednak, są jakie są. Kiedyś była dosyć umięśniona, a zwłaszcza jeśli chodzi o nogi. Teraz po tym nie widać ani śladu. Chuda i wątła sylwetka, to właśnie powstało na skutek lenistwa oraz problemów z odżywianiem. Nie zapominajmy również, że na jej lewym policzku widnieje blizna, a raczej prawie już niewidoczny ślad po ranie od szkła.
Charakter: Tu też można zaobserwować wielką zmianę, a zwłaszcza przez to, że jest strasznie oziębła dla ludu i trudno zdobyć jej zaufanie. Dalej ma czasem swoje odpały, w trakcie których w jej głowie pojawia się tryliard zwariowanych pomysłów, ale to nie to samo oraz występuje rzadziej. Zazwyczaj siedzi samotna, w swoich własnych myślach. Czasem zdarza jej się samej z siebie zagadać do ludzi, jednak nie spodziewajcie się od niej wiele, jeżeli sami nie zaangażujecie się w rozmowę. Co by tu jeszcze... A tak, stała się jeszcze bardziej arogancka i egoistyczna niż wcześniej, o ile to w ogóle było osiągalne. Gdy jej się chce, walczy o swoje niczym dzika kuna, czasem pozostawiając ofiarę w stanie krytycznym, czy coś w ten deseń. Dalej pała nienawiścią do swej matki. A teraz uwaga, proszę państwa, najbardziej szokujący moment- Momo jest homoseksualna. No boys. Po tylu głupich rzeczach jakie udało jej się uczynić wreszcie zdała sobie z tego sprawę. Lepiej późno niż wcale.
Mocne Strony: Wbrew temu, że na pierwszy rzut oka wygląda na o wiele słabszą, jest jeszcze większym koksem na boisku jak była. Nie ma praktycznie czegoś, co jest jej dane nie umieć, nawet obrona jej nie przeszkadza.
Słabe strony: Brak.
Zainteresowania: Piłka ręczna, informatyka, jedzenie, rysowanie, śpiew.
Stanowisko: Uczennica.
Niezmiennie Seirin, zmiennie jednoosobowy, a, i Kise, nie bój się, wracam ostatni raz :’)
Momo Kyubei- Liczba postów : 73
Re: Yup, znowu ja.
[You must be registered and logged in to see this image.]
Numerek 253 c:
Numerek 253 c:
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
:: Vademecum :: Karty Postaci
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|