Stadnina "Cwał"
+3
Naomi Norri
Kise Ryōta
-
7 posters
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 1 z 8
Strona 1 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Stadnina "Cwał"
Nieduża stajenka, znajdująca się w pobliżu.
Można przyjść, wypożyczyć konia na jazdę, bądź trzymać tu własnego rumaka.
Boksy są duże, siana i słomy jest zawsze pod dostatkiem.
Można przyjść, wypożyczyć konia na jazdę, bądź trzymać tu własnego rumaka.
Boksy są duże, siana i słomy jest zawsze pod dostatkiem.
Re: Stadnina "Cwał"
* Jak zwykle, włóczył się gdzieś, nikt nie wiedział gdzie, nikt nie widział, nikt nie słyszał. Gdy stanął przed ogrodzeniem, uchachany ze swojego odkrycia przeskoczył przez nie, idąc prosto do stajni. Bez zastanowienia wypożyczył sobie konia, takiego całego czarnego, mrhrok i jeszcze raz mhrok. Wsiadł na niego i zaczął kłusować przed siebie, po jakichśtam polach i łąkach. *
- Nazwę cię... Fredzio. To takie mroczne imię. @-@
* Nawet nie zdzwiony tym, że gada do zwierzęcia, zadowolony ze swojego pomysłu, jechał sobie dalej. *
- Nazwę cię... Fredzio. To takie mroczne imię. @-@
* Nawet nie zdzwiony tym, że gada do zwierzęcia, zadowolony ze swojego pomysłu, jechał sobie dalej. *
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Idąc gdzieś bez celu dotarła do stajni, a że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, to weszła tam. Postanowiła jakoś wykorzystać 2-letnią naukę jazdy konnej, wypożyczyła gniadą klacz i pojechała na przejażdżkę.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Zobaczył jadącą przed nim dziewczynę... Od razu poznał te niebieskie włosy i drobne ciałko, więc spiął konia przechodząc do galopu, w efekcie doganiając ją. *
- Corncchi! Ty też?
- Corncchi! Ty też?
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Usłyszała jak ktoś ją woła, zwolniła lekko i ujrzała Kise. Uśmiechnęła się. - Jasne, fajnie jest pojeździć konno. Nawet nie zdążyłam w pokoju przymierzyć sukienki, porwało mnie do jazdy. - zaśmiała się.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Prychnął cicho, po czym zaśmiał się, jadąc obok niej. *
- To przymierzysz jak wrócimy, wtedy przynajmniej cię zobacze w niej.
- To przymierzysz jak wrócimy, wtedy przynajmniej cię zobacze w niej.
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Zaśmiała się i przeskoczyła nad leżącą kłodą, ponownie wyrównała się z Kise. - Tak, tak, mam nadzieje że nie zabije się w szpilkach. - powiedziała śmiejąc się.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
- Aż tak źle na pewno nie będzie.
* Zaśmiał się, jadąc przed siebie *
- Jedziemy nad jezioro?
* Zaśmiał się, jadąc przed siebie *
- Jedziemy nad jezioro?
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Zatrzymała się przed stajnią, zeskoczyła z konia, wyjęła swoją bluzę z torby i odprowadziła klacz do boksu. Potem zaczekała przed stajnią na Kise.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Po odprowadzeniu Fredzia (XD) do swojego boksu stanął obok Corncchi. *
- To do akademika?
- To do akademika?
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
- Tak. - uśmiechnęła się, a potem kichnęła. - Mówiłam że się przeziębię. - powiedziała wycierając noc.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Westchnęła i wsiadła chłopakowi na plecy, delikatnie objęła go za szyję. - Jesteś niemożliwy, i chyba za to cię lubię. - szepnęła i zaśmiała się cicho, oparła swoją głowę o plecy Kise.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
- Ktoś tutaj musi być głupi i mieć zryte pomysły, nie?
* Zaśmiał się, idąc w strone akademika. *
* Zaśmiał się, idąc w strone akademika. *
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Wlazł do stajni, wchodząc do boksu swojego konia. *
- Bry, Fredzio.
* Na chwile przyłożył policzek do jego ciepłego karku, przytulając konia, po czym osiodłał go. No i wsiadł, się wie. Pojechał gdzieś przed siebie, nawet nie wiedząc gdzie XD *
- Bry, Fredzio.
* Na chwile przyłożył policzek do jego ciepłego karku, przytulając konia, po czym osiodłał go. No i wsiadł, się wie. Pojechał gdzieś przed siebie, nawet nie wiedząc gdzie XD *
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Wszedł, od razu wprowadzając konia do odpowiedniego boksu. Dał mu żarcia i wody, po czy stanął przy Midorimacchim. *
- Stąd już łatwo wrócić. Idziemy?
- Stąd już łatwo wrócić. Idziemy?
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
W milczeniu obserwował jak Kise karmi swojego wierzchowca, próbując sobie przypomnieć imię konia. Nie udało mu się, a jako iż była to niezbyt przydatna informacja, zaprzestał myślenia nad tym.
-Chodźmy- zgodził się, choć nieco niechętnie. Z jednej strony chciał jak najszybciej wracać do akademika, z drugiej powrót oznaczał przymusowe robienie ludzików z kasztanów. Musiał się jednak pogodzić z losem. Wyszedł ze stajni.
-Chodźmy- zgodził się, choć nieco niechętnie. Z jednej strony chciał jak najszybciej wracać do akademika, z drugiej powrót oznaczał przymusowe robienie ludzików z kasztanów. Musiał się jednak pogodzić z losem. Wyszedł ze stajni.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Wyszedł zaraz za nim, idąc drogą wiodącą do akademika. Od czasu do czasu zerkał na Midorimacchiego. Stwierdził, że warto mu przypomnieć o złożonej obietnicy. *
- Trzymam cię za słowo, jeśli chodzi o ludziki z kasztanów...
- Trzymam cię za słowo, jeśli chodzi o ludziki z kasztanów...
Go??- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* A więc, zakładając, że już przyleźli, stanął przed boksem swojego konia i go wyprowadził. *
- Gotowa?
- Gotowa?
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Stadnina "Cwał"
Podeszła do boksu z gniadą klaczą na której ostatnio jeździła, wyprowadziła ją z boksu i osiodłała. - Tak, gotowa - uśmiechnęła się.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Wskoczył na swojego konia i ruszył w strone jeziora, jadąc blisko dziewczyny. *
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Stadnina "Cwał"
Z początku ruszając powoli, znacznie przyspieszyła i przeskoczyła nad powalonym po ostatniej burzy drzewie.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
* Wjechał do stajni. Zaprowadził konia bo boksu, po czym wyszedł, przeciągając się lekko. *
- Możemy wracać.
- Możemy wracać.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Strona 1 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 1 z 8
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|