Kawiarenka
+8
Kyoji Kusatsu
Caterine Natsu
Himari Yoshino
Daiki Aomine
Matt Pierce
Akari Iwakura
Lea Sanzo
-
12 posters
Strona 1 z 24 • 1, 2, 3 ... 12 ... 24
Kawiarenka
Mała kawiarenka, znajdująca się przy głównej ulicy. Bardzo przyjemnie się w niej przesiaduje, jednak ceny są bardzo wysokie.
Re: Kawiarenka
Wstąpiła do kawiarenki aby napić się dobrej kawy i zjeść coś słodkiego,"o jak przestronne miejsce, widzę fajne przy oknie" siada i bierze menu
-witam co podać,pyta kelnerka
-Hmm...po proszę kawę latte i rogalika z nadzieniem budyniowym
-okej...zaraz przyniosę ,odpowedziała kelnerka
-dobrze
Odłożyła kartę na stół i zapatrzyła się w okno.
...
Kelnerka po 10 minutach przyniosła zamówienie i życzyła smacznego,więc grzecznie podziękowałam i zabrałam się za smakowanie kawy i zjedzenia pysznego rogalika...
-witam co podać,pyta kelnerka
-Hmm...po proszę kawę latte i rogalika z nadzieniem budyniowym
-okej...zaraz przyniosę ,odpowedziała kelnerka
-dobrze
Odłożyła kartę na stół i zapatrzyła się w okno.
...
Kelnerka po 10 minutach przyniosła zamówienie i życzyła smacznego,więc grzecznie podziękowałam i zabrałam się za smakowanie kawy i zjedzenia pysznego rogalika...
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Po spędzeniu dłuższego czasu w kawiarence, wyszła, wcześniej dając pieniążki za zamówione jedzenie i picie
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
*Wszedł do kawiarenki i poczekał aż jego przyjaciel wejdzie*
- To gdzie siadamy ?
- To gdzie siadamy ?
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
//Wybacz, że tak długo, ale net mi muli =3="\\
Wszedł za Kagamim.
-Nie wiem, mnie to jest obojętne... -stwierdził.
Wszedł za Kagamim.
-Nie wiem, mnie to jest obojętne... -stwierdził.
Re: Kawiarenka
- A więc...
*zawstydzony*
- ano... co do naszej rozmowy wcześniejszej. Rozmawiałem z Kise i mówił, że ktoś Ci się podoba... znaczy... wywnioskowałem to z naszej rozmowy.
*zawstydzony*
- ano... co do naszej rozmowy wcześniejszej. Rozmawiałem z Kise i mówił, że ktoś Ci się podoba... znaczy... wywnioskowałem to z naszej rozmowy.
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Lekko kiwnął głową, czerwieniąc się.
-Owszem... K-kagami... Podobasz mi się... -mruknął ledwo dosłyszalnie, wbijając wzrok w stół.
-Owszem... K-kagami... Podobasz mi się... -mruknął ledwo dosłyszalnie, wbijając wzrok w stół.
Re: Kawiarenka
*Spojrzał się na chłopak cały czerwony, nie wiedział co ma odpowiedzieć na to wyznanie, czuł się strasznie speszony*
- K-Kuroko... słuchaj... yy.... bo ja darze Cię dokładnie tym samym uczuciem .
*Powiedział to nie spuszczając wzroku z Tetsu*
- K-Kuroko... słuchaj... yy.... bo ja darze Cię dokładnie tym samym uczuciem .
*Powiedział to nie spuszczając wzroku z Tetsu*
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
- Tak. Nie wiedziałem tylko, jak Ci to powiedzieć. Wahałem się przez pewien okres czasu. I ostatnio tak się złożyło i akurat musiałem wyjechać.
*Zrobił się cały czerwony*
/Strasznie odchodzę od charakteru Kagamiego. Co z tego . xd\
*Zrobił się cały czerwony*
/Strasznie odchodzę od charakteru Kagamiego. Co z tego . xd\
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Kuroko uśmiechnął się lekko. Wstał, po czym podszedł do Kagamiego i wpakował mu się na kolana, siadając okrakiem, przodem do jego twarzy, przy tym wszystkim czerwieniąc się jeszcze bardziej. Po chwili dość nieśmiało pocałował go w usta.
//Nie przejmuj się, ja też odchodzę od charakteru Kuroko~\\
//Nie przejmuj się, ja też odchodzę od charakteru Kuroko~\\
Re: Kawiarenka
*Odepchnął lekko Kuroko i spojrzał mu w oczy*
- W takim miejscu ?
*uśmiechnął się lekko*
/Czy ty przejmujesz role seme ? xd a ja mam być uke ? Chyba śnisz ! Tak moja droga nie będzie. \
- W takim miejscu ?
*uśmiechnął się lekko*
/Czy ty przejmujesz role seme ? xd a ja mam być uke ? Chyba śnisz ! Tak moja droga nie będzie. \
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Wzruszył lekko ramionami.
-Ale czy ja robię coś złego? -zapytał, a na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech. Po chwili przytulił się do Kagamiego.
//Jako Kuroko nie mam zbyt wielkich szans na zostanie seme, ale nie zaszkodzi spróbować xDD\\
-Ale czy ja robię coś złego? -zapytał, a na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech. Po chwili przytulił się do Kagamiego.
//Jako Kuroko nie mam zbyt wielkich szans na zostanie seme, ale nie zaszkodzi spróbować xDD\\
Re: Kawiarenka
*Objął Kuroko ramionami i mocno przytulił do siebie, przybliżył swoją twarz do jego i pocałował w usta, po czym zbliżył usta do jego ucha i wyszeptał słowa*
- Kocham Cię Kuroko .
- Kocham Cię Kuroko .
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Znów zaczerwienił się.
-Ja też Cię kocham... -odpowiedział- Jeszcze nigdy nie byłem taki szczęśliwy...
-Ja też Cię kocham... -odpowiedział- Jeszcze nigdy nie byłem taki szczęśliwy...
Re: Kawiarenka
- Kuroko, czy chciałbyś... chciałbyś ze mną... być ?
*patrzył się na Tetsu zakochanym wzrokiem*
*patrzył się na Tetsu zakochanym wzrokiem*
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Kuroko spojrzał się na Kagamiego.
-O-oczywście... -odpowiedział. Rumieniec nadal nie schodził z jego twarzy. Po chwili znów przyłożył głowę do jego torsu, wtulając się.
-O-oczywście... -odpowiedział. Rumieniec nadal nie schodził z jego twarzy. Po chwili znów przyłożył głowę do jego torsu, wtulając się.
Re: Kawiarenka
- Kuroko, może przypieczętujemy nasz związek małą grą w kosza ?
*uśmiechnął się lekko*
- Moje nogi chyba są już zdrowe.
*uśmiechnął się lekko*
- Moje nogi chyba są już zdrowe.
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Spojrzał z lekkim zwątpieniem na jego nogi.
-Na pewno? -zapytał. Po chwili westchnął- Nie chcę, żeby znowu coś ci się stało...!
-Na pewno? -zapytał. Po chwili westchnął- Nie chcę, żeby znowu coś ci się stało...!
Re: Kawiarenka
- Jest dobrze. Nie czuje już bólu. Od jakiegoś czasu.
- Nie powiem przecież Kuroko, że nadal mnie bolą - pomyślał
*uśmiechnął się szeroko*
- Nie powiem przecież Kuroko, że nadal mnie bolą - pomyślał
*uśmiechnął się szeroko*
Gość- Gość
Re: Kawiarenka
Nadal nie spuszczał wzroku z jego nóg. Westchnął cicho.
-To, że nie bolą, nie znaczy, że się do końca zagoiły... -zauważył. Po chwili spojrzał w jego oczy- Ale masz mi powiedzieć, jeśli będą Cię boleć. -stwierdził stanowczym tonem, po czym wstał.
-To, że nie bolą, nie znaczy, że się do końca zagoiły... -zauważył. Po chwili spojrzał w jego oczy- Ale masz mi powiedzieć, jeśli będą Cię boleć. -stwierdził stanowczym tonem, po czym wstał.
Re: Kawiarenka
*wstał zaraz po Kuroko, złapał go za rękę i wyszli z kawiarni*
- Chodźmy na akademika po piłkę, a potem na boisko.
- Chodźmy na akademika po piłkę, a potem na boisko.
Gość- Gość
Strona 1 z 24 • 1, 2, 3 ... 12 ... 24
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|