Szpital
+3
Naomi Norri
Kise Ryōta
Matt Pierce
7 posters
Strona 17 z 39 • 1 ... 10 ... 16, 17, 18 ... 28 ... 39
Re: Szpital
Słysząc jego słowa odetchnął z ulgą a ból całkowicie minął.
-Teraz już jest w porządku. -uśmiechnął się lekko wtulając się w niego. po chwili nieśmiało go pocałował.
-Dziękuję, że jesteś przy mnie. Kocham Cię.
-Teraz już jest w porządku. -uśmiechnął się lekko wtulając się w niego. po chwili nieśmiało go pocałował.
-Dziękuję, że jesteś przy mnie. Kocham Cię.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Na pewno? Czy mam pójść po lekarza? - zapytał dla pewności i objął go nieco mocniej. Tak bardzo się martwił. Odwzajemnił delikatnie pocałunek.
- Nie musisz dziękować, przecież to oczywiste, że jestem i będę przy Tobie. - szepnął mu do ust i pocałował go.
- Nie musisz dziękować, przecież to oczywiste, że jestem i będę przy Tobie. - szepnął mu do ust i pocałował go.
Gość- Gość
Re: Szpital
-Tak, już jest dobrze. -odpowiedział całując go. Tak bardzo mu tego brakowało. Jeszcze bardziej brakowało mu czegoś innego ale z racji stanu w którym był nie było na to szans.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ale jeśli coś będzie się działo, to od razu mów. - szepnął, pogłębiając pocałunek i obejmując go wciąż tak samo mocno.
Gość- Gość
Re: Szpital
-Dobrze. -wymamrotał w przerwie między pocałunkami.
-Kocham Cie, najmocniej na świecie. -powiedział rumieniąc się.
-Kocham Cie, najmocniej na świecie. -powiedział rumieniąc się.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ja Ciebie też.. - szepnął i pogładził go po policzku, widząc jego rumieńce. Uśmiechnął się.
Gość- Gość
Re: Szpital
Uśmiechnął się do niego szeroko. Był naprawdę szczęśliwy. Nagle tak o, zasnął z uśmiechem na ustach.
Gość- Gość
Re: Szpital
Widząc jak chłopak zasnął, spokojnie ułożył go na łóżku i siadając na krześle, wyjął telefon, pisząc sms-a.
Gość- Gość
Re: Szpital
Do Kyojicchiego przyszła odpowiedź: "Waah, dzięki~ Nakarmiony :3 "
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Szpital
Spojrzał na telefon i przeczytał sms'a, uśmiechając się po chwili sam do siebie, po czym odpisał.
Gość- Gość
Re: Szpital
Chłopak zaczął się wiercić przez sen. Po jego policzkach spłynęły łzy.
-Nie.. nie rób tego. -wyszeptał niespokojny.
-Nie.. nie rób tego. -wyszeptał niespokojny.
Gość- Gość
Re: Szpital
Odpisał blondynowi na wiadomość i schował telefon, od razu wstając i przytulając Yasuo.
- Spokojnie.. - wyszeptał.
- Spokojnie.. - wyszeptał.
Gość- Gość
Re: Szpital
Do Kyojicchiego przyszedł sms: "Nienawidzę szpitali i nie mogę się zebrać, żeby przyjść, przepraszam >3< A teraz idę spać, dobranocz :3 "
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Szpital
Przeczytał wiadomość i zwiesił głowę. Zdołował się, więc nic nie odpisał, tylko przytulał Yasuo ze zmartwieniem.
Gość- Gość
Re: Szpital
Chłopak nieświadomie przytulił blondyna mocno. Najwidoczniej to mu pomogło bo przestał się wiercić a jego oddech się wyrównał.
Gość- Gość
Re: Szpital
Siedział na krańcu łóżka chłopaka, dając się przytulić i jego przytulając, a tym samym nie śpiąc ani chwili. Nie przeszkadzało mu to.
Gość- Gość
Re: Szpital
Obudził się w ramionach chłopaka. Spojrzał na niego nieprzytomnie. Od razu się w niego wtulił. Wciąż prześladował go koszmar który mu się przyśnił.
Gość- Gość
Re: Szpital
Widząc jak Yasuo się budzi, przytulił go mocniej, głaszcząc jedną dłonią po włosach.
- Co Ci się śniło? - zapytał cicho.
- Co Ci się śniło? - zapytał cicho.
Gość- Gość
Re: Szpital
Spojrzał na niego ze łzami w oczach.
-Śniło mi się, że.. skaczesz z dachu.. -powiedział.
-Przepraszam. -wiedział jak chłopak potwornie musiał cierpieć przez niego. Przytulił go mocno.
-Śniło mi się, że.. skaczesz z dachu.. -powiedział.
-Przepraszam. -wiedział jak chłopak potwornie musiał cierpieć przez niego. Przytulił go mocno.
Gość- Gość
Re: Szpital
Otarł szybko jego łzy a słysząc te słowa, otworzył szerzej oczy.
- To tylko sen, snami się nie przejmuj.. - wyszeptał i wtulił go w siebie mocniej.
- Już jest dobrze. - dodał cicho.
- To tylko sen, snami się nie przejmuj.. - wyszeptał i wtulił go w siebie mocniej.
- Już jest dobrze. - dodał cicho.
Gość- Gość
Re: Szpital
Schował twarz wtulając ją w jego klatkę piersiową. Wymruczał coś pod nosem wiadome tylko dla niego.
Gość- Gość
Re: Szpital
Uśmiechnął się lekko. Cieszył się po prostu jego bliskością której ostatnio mu potwornie brakowało.
-Uh.. chciałbym już wrócić do akademiku. -powiedział odsuwając się odrobinę od niego.
-Uh.. chciałbym już wrócić do akademiku. -powiedział odsuwając się odrobinę od niego.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ja też bym chciał już wrócić. - odparł i spojrzał na niego, zaczesując jego włosy do tyłu.
Gość- Gość
Strona 17 z 39 • 1 ... 10 ... 16, 17, 18 ... 28 ... 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|