Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Szpital

+3
Naomi Norri
Kise Ryōta
Matt Pierce
7 posters

 :: Fabuła :: Miasto :: Miasto

Strona 28 z 39 Previous  1 ... 15 ... 27, 28, 29 ... 33 ... 39  Next

Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Nie Kwi 13, 2014 7:49 pm

-Nie zamierzam -pokręcił głową.  Po chwili leżąc wtulonym w chłopaka zrobiło mu się ciepło i przyjemnie więc bezwiednie zamknął oczy i zasnął.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 5:41 am

Po tym jak wczoraj po raz kolejny ze zmęczenia zasnął, dzisiaj zaczął się budzić, mamrocząc coś cicho pod nosem. Kiedy uniósł powieki, ujrzał jak Yasuo się przytula. Uśmiechnął się delikatnie i przeczesał jego włoski. Miał nadzieję, że jak najszybciej stąd wyjdą. Ponadto będzie musiał porozmawiać z kapitanem, licząc może i na trochę zrozumienia. Teraz jednak leżał spokojnie i wpatrywał się w męża.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:09 pm

Wszedł do szpitala, wkładając gumę-papierosa do ust i kierując się na salę z chłopakami. Zauważył, że Kyoji nie śpi więc podszedł do niego i usiadł naprzeciw chłopaka.
- Jak tam?
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:11 pm

Widząc jak Muto wchodzi na salę, nieco się podniósł, ale tak by Yasuo przytulony do bruneta nie spadł, więc objął go ramionami.
- W sumie nie najgorzej. Liczę na to, że szybko wyjdziemy ze szpitala, albo przynajmniej Yasuo. A jak u Ciebie? - zapytał spokojnie.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:12 pm

- Załatwię wam szybkie wyjście. - Powiedział do niego, lekko się uśmiechając. Wyjął z pudełeczka jedną gumę-papieroska i podał ją Kyojiemu.
- Masz, rozluźnisz się. A u mnie nic. Nie spotkałem praktycznie nikogo oprócz Tahika. Wszyscy się wynieśli?
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:16 pm

- Nie no co Ty. Lepiej by poleżał kilka dni dłużej niż by później były problemy. Ja i tak dzisiaj mogę już wyjść. - wzruszył lekko ramionami i pokręcił lekko głową przecząco.
- Nie, dzięki.. Nie wiem czy się wynieśli, ale kilka nowych twarzy się pojawiło, nie wiem czy znasz..
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:18 pm

- Może i tak lepiej. Wszystko będzie dobrze. Nie masz się o co martwić. - Poczochrał go po głowie i wcisnął gumę do jego gust, łapiąc go za dolną szczękę i ruszając nią.
- To jest guma, głupku. Nie szlug. - Zachichotał. Już kolejna osoba się pomyliła. Jak on to uwielbiał robić.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:21 pm

- Wiem, że będzie dobrze.. Musi być. Nie rozumiem tylko czemu akurat uwzięli się na Yasuo, czemu nie mogli mnie porwać. Byłoby lepiej.. - odparł i czując jak chłopak wciska mu gumę do ust, zamrugał kilkakrotnie powiekami.
- Ej no... - wymamrotał i westchnął.
- Wiem, że guma. Przydałby mi się jednak prawdziwy papieros, a nie guma.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:23 pm

- Po prostu byli źli, że przestałeś dla nich pracować i ich wkopałeś. No, ale cóż. Już po wszystkim, nie masz się o co martwić, mój... Bratanku? Siostrzeńcu? - Zaśmiał się i zmierzył go poważnym wzrokiem. Wręcz piorunującym.
- Ty palisz?
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:25 pm

- No, ale to nie był powód, żeby cierpiał przez nich mój mąż.. - mruknął i pokręcił lekko głową.
- Żaden bratanek czy siostrzeniec. - wymamrotał i spojrzał na niego spokojnie. Lekko przytaknął głową.
- Zdarza się, że zapalę, ale muszę uważać, by Yasuo mnie nie przyłapał bo będzie kazanie. - podrapał się w tył głowy.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:29 pm

- Chcieli Ci sprawić jak największy ból. Ludzkiej głupoty nie zbadasz do końca. - Westchnął i spojrzał na niego zdziwiony.
- Jestem twoim wujkiem. To kim dla mnie jesteś jak nie bratankiem ani siostrzeńcem? - Zachichotał, jednak zaraz zamknął oczy i zaczął chwilę rozmyślać.
- Skąd masz ten zwyczaj, co? Tahik? - Zapytał, żując swoją gumę.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:33 pm

- I udało im się, ale jak ich dorwę to zabiję własnymi rękoma. - wymamrotał, zaciskając zęby.
- No, ale... po imieniu powinieneś mówić. - westchnął, a słysząc jego pytanie zamyślił się na chwilę.
- W sumie jak wyjechałem do rodziców na jakiś czas, to tam zacząłem palić.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:37 pm

- Spokojnie, Kyoji. Raczej dożywocie dostaną, są już w więzieniu. Możliwe, że jeszcze rozprawa sądowa będzie. - Wzruszył ramionami, wzdychając.
- Jak chcesz. - Powiedział, wyciągając gumę z buzi i udając, że wypuszcza dym. Po chwili znów ją włożył do ust.
- Co Cię skusiło? Bo jeśli to będzie jakiś dobry powód, też spróbuję. - zażartował, jednak nie było tego po nim widać.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:40 pm

- Nie potrafię być spokojny. Wiesz jak się czułem kiedy wszystko się zaczęło, kiedy zaczęli grozić. Nie myślałem, że naprawdę to zrobią, a teraz.... Teraz cieszę się, że wszystko jest z Yasuo dobrze, chociaż nadal się o niego boję.. - wydukał, czując jakby na nowo łzy miały pojawić się w jego oczach. Zwiesił na chwilę wzrok i zastanowił się.
- Cóż, sam nie wiem. Po prostu spróbowałem i tyle.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:43 pm

- Rozumiem Cię doskonale. Mojej rodzinie też grozili, zastraszali. No i im się udało. - Powiedział, zamykając oczy. Nie chciał, żeby brunet zauważył w ich kącikach pojedyncze łzy. Westchnął cicho.
- To załatwię sobie jednego papierocha i spróbuję. Może mi przypadnie do gustu. - Powiedział.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:50 pm

Nie wiedział już co odpowiedzieć, więc jedynie objął mocniej Yasuo. Nie wybaczyłby sobie gdyby coś mu się stało, albo któremuś z jego przyjaciół. Skierował swój wzrok na Muto, podnosząc się do siadu, aż w końcu wstał z łóżka, trzymając na rękach Yasuo, którego ułożył na łóżku i przykrył kołdrą. Podszedł do Muto i przyjrzał mu się, dostrzegając te łzy. Zmrużył oczy.
- Muto... nie płacz. - przytulił przyjaciela i skinął głową na jego kolejne słowa.
- Jeśli chcesz, to zapal sobie. - wzruszył ramionami.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:53 pm

Widząc co Kyoji robi, wtulił się w niego.
- Przepraszam, podczas wyjazdu się wszystkiego dowiedziałem. To nie był zwykły wypadek drogowy. To było zaplanowane zabójstwo. I oni sfałszowali testament, żeby na nich wszystko przeszło. Dlatego mnie tam wezwali, bo właśnie to dostrzegli, a pieniądze spadkowe już przeszły na zagraniczne konto. Teraz ścigają to i będą się ze mną kontaktować. - Jęknął, pozwalając łzom lecieć. - Przepraszam... - Powiedział, zaraz znów zamykając oczy.
- Potem...
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Kise Ryōta Pon Kwi 14, 2014 1:55 pm

// Muto, nie zapomnij, że to była pojedyncza, kryształowa łza samotnie spływająca po policzku! XD (Le~ Angsty typowe dla 99% twórczości fanficków)
Kise Ryōta
Kise Ryōta
Moderator

Wiek : 26
Liczba postów : 17293

Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 1:56 pm

Wysłuchał spokojnie przyjaciela, przytulając go.
- Hej, hej spokojnie.. Wiem, że to boli, że pewnie chciałbyś się na nich odegrać. Muto, na pewno wszystko będzie dobrze. - szepnął i otarł jego łzy, zastanawiając się przez chwilę. Nie wiedział jak ma przyjaciela pocieszyć, a na pewno tego potrzebował.
- Za co przepraszasz? - zapytał cicho.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:04 pm

- To boli jak cholera. Ale cóż, muszę się kontrolować. - Powiedział, ocierając łzę z policzka i odsunął się trochę od Kyojiego, żeby móc spojrzeć na Yasuo.
- On przynajmniej przeżyje. Z tego powinniśmy się cieszyć. - Uśmiechnął się słabo, próbując ukryć swój ból.
- Za to, że go nie obroniłem.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:09 pm

- Wiem jak rozpiera Cię nienawiść i chęć zamordowania ich.. - szepnął, spoglądając na niego, a po chwili skierował wzrok na Yasuo i przytaknął głową na słowa przyjaciela.
- Wiem, cieszę się, że go nie straciłem. - odparł, a słysząc jego kolejne słowa, lekko uderzył go w tył głowy.
- Nie przepraszaj, bo to nie Twoja wina. Właśnie powinienem Ci być wdzięczny. Gdyby nie Ty zapewne by go tu nie było. Dziękuję. - odparł i przytulił przyjaciela.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:14 pm

- Muszę to opanować, nie mogę się zniżyć do ich poziomu, bo i mnie zamkną. A tego nie chcę. - Powiedział, wzdychając cicho. Gdy ten go uderzył w tył głowy, lekko się pochylił i spojrzał na niego.
- Prędzej czy później byłby tutaj. I tak by żył, nie wierzę żeby go zamordowali tam. Ani wymęczyli na śmierć. A ja po prostu nie dałem rady i zawiodłem. Przepraszam raz jeszcze. - Wtulił się w niego.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:17 pm

- Dobrze mówisz.. - odparł cicho, wpatrując się w przyjaciela ze zmrużonymi oczyma.
- Nie znasz ich, potrafią zabić bez wahania. Dlatego jestem Ci wdzięczny, że nie pozwoliłeś na to. Ważne, że on teraz żyje. Więcej nie pozwolę mu samemu wychodzić. - odparł, a słysząc jak ten znowu przeprasza westchnął tylko, przytulając go.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:20 pm

- To może ich nie znam. Ale postaram się o to, żeby dostali dożywocie. - Powiedział, słabo się uśmiechając i żując końcówkę gumy. Spojrzał na śpiącego Yasuo, a zaraz potem na Kyojiego.
- Potrzebujesz czegoś z akademika?
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Gość Pon Kwi 14, 2014 2:22 pm

- Mam jedynie nadzieję, że zostaną słusznie ukarani.. - odparł, spoglądając na niego przez chwilę, a potem zerknął na Yasuo i delikatnie się uśmiechnął.
- Potrzebuję by zajął się ktoś Hachim. Nakarmiłbyś go? - zapytał niepewnie.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Szpital    - Page 28 Empty Re: Szpital

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 28 z 39 Previous  1 ... 15 ... 27, 28, 29 ... 33 ... 39  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 :: Fabuła :: Miasto :: Miasto

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach