Szpital
+3
Naomi Norri
Kise Ryōta
Matt Pierce
7 posters
Strona 4 z 39 • 1, 2, 3, 4, 5 ... 21 ... 39
Re: Szpital
- Nie jest dobrze, nie rozumiesz, że się o Ciebie boję? Yasuo pewnie by tak samo postąpił jak ja. A jeśli coś Ci się stanie, on mi nie wybaczy, że Cię nie powstrzymałem. Rozumiesz? - Powiedział do niego poważnym głosem, zaciskając zęby.
Gość- Gość
Re: Szpital
- O mnie? - spojrzał na niego zdziwiony, po chwili jednak kiwnął głową i usiadł na łóżku, zwieszając wzrok.
- Ale jak mnie nie będzie w akademiku to będzie się martwił.
- Ale jak mnie nie będzie w akademiku to będzie się martwił.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Spokojnie, ja wszystko załatwię. Ty masz odpoczywać i koniec kropka. - Mruknął, zaraz wołając lekarzy i mówiąc im, że Kyoji zerwał kable podczas snu. Musiał skłamać.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Powiesz mu, że tu jestem? - zapytał cicho, ze zwieszonym wzrokiem. Widząc, że lekarze od razu zabrali się za zakładanie wszystkiego na nowo, chciał się im wyrwać i uciec.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Nie, wymyślę coś innego. - Mruknął i usiadł z powrotem na swoje miejsce, patrząc na poczynania lekarzy. Od czasu do czasu wzdychał.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Czyli mam tu kilka dni w samotności poleżeć? - westchnął cicho i kiedy lekarze wyszli, chłopak siedząc podkulił nogi i objął je ramionami.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Nie, będę tutaj z tobą. Nie martw się. A jak chcesz, to powiem Yasuo. Twoja wola w tej chwili. - Westchnął, słysząc go. Zerknął na niego i po chwili przytulił.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Nie no powinieneś siedzieć z Naomi a nie tutaj ze mną. Co do Yasuo to nie mów mu nic na ten temat.. - szepnął i przytulił się niepewnie.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Poszła gdzieś teraz. Będę siedział z tobą i koniec, jasne? - Mruknął, dalej go przytulając.
Gość- Gość
Re: Szpital
- No w porządku. Ale na noc wracasz do akademika. Nie będziesz tu spał. - mruknął do niego, ledwo się trzymając na siedząco. To wyrwanie tego wszystkiego, skomplikowało jego stan.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Nie, nie zostawię Cię w takim stanie. Rozumiesz? - Zapytał, patrząc na niego poważnym wzrokiem. Najwyżej napisze SMS'a do Nao, że wróci później.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Przecież tutaj nic mi nie będzie, ale jak chcesz.. Twój wybór. - odparł, odwracając wzrok.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Dobra, pójdę. Chociaż tyle dla ciebie zrobię. Ale jeśli uciekniesz, nie będę Cię odstępował na krok i powiem wszystkim o twoim pobycie tutaj, jasne? - Powiedział, patrząc mu w oczy.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ej no, a chciałem zwiać stąd jak pójdziesz. - wymamrotał i wtulił twarz w poduszkę pokasłując trochę.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ino spróbujesz. Poproszę o zaostrzoną ochronę albo przyślę tutaj Yasuo. Jak wolisz? - Zapytał, przytulając go mocno i po chwili wstając z łóżka.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Ani jedno ani drugie. I tak się tu zanudzę.. - westchnął cicho, pomiędzy kaszlem.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Jezu, nie zanudzisz się. Przyniosę Ci coś z akademika. Tylko powiedz mi, co? - Zapytał, ubierając kurtkę i patrząc na niego. I tak czy siak wróci tutaj.
Gość- Gość
Re: Szpital
- No dobra. W moim pokoju znajdziesz na biurku iPoda i książkę. To mi wystarczy. No i zostawiłeś tam też swoje kule ostatnio. - odparł i zasłonił usta.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Kul się pozbędę, już mi niepotrzebne. A resztę przyniosę. Czekaj na mnie. - Mruknął i pomachał mu, wychodząc ze szpitala.
Gość- Gość
Re: Szpital
- No dobra.. To czekam. - odparł i kiedy chłopak wyszedł, blondyn tylko położył się na łóżku, nie mając za wiele siły.
Gość- Gość
Re: Szpital
Wszedł z powrotem do szpitala, idąc na salę z Kyojim. Wyjął z torby IPoda oraz książkę i podał te rzeczy chłopakowi. Zamknął po chwili drzwi i wyjął jedną z butelek z piwem i zaczął pić.
Gość- Gość
Re: Szpital
Wziął od chłopaka swoje rzeczy i położył na szafce wciąż jednak leżąc. Widząc jak Muto wyciągnął butelkę piwa, zamrugał kilkakrotnie powiekami.
- A Tobie co? - zapytał drżącym głosem.
- A Tobie co? - zapytał drżącym głosem.
Gość- Gość
Re: Szpital
- Nic, po prostu chcę się napić. - Mruknął, popijając piwem. Uwielbiał jego smak, to był jego ulubiony napój.
Gość- Gość
Re: Szpital
- To widzę, ale mógłbyś się podzielić a nie. - mruknął, wyciągając ręce w stronę butelki piwa.
Gość- Gość
Re: Szpital
Westchnął, wyjmując jeszcze jedną butelkę z torby i podając ją blondynowi. Dalej pił ze swojej, patrząc na niego.
- Jak się czujesz?
- Jak się czujesz?
Gość- Gość
Strona 4 z 39 • 1, 2, 3, 4, 5 ... 21 ... 39
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|