Łazienka dla dziewcząt

//Jak ja czuwam 24 h na dobę O"O //
Wywróciła oczami i rzuciła w niego ręcznikiem. Zdjęła z siebie resztę ubrań i weszła pod prysznic ustawiając wodę.

\\ Ona mnie w szkole może dorwać u_u \\
Złapał ręcznik i rozebrał się, walnął rzeczy w kąt i też wlazł pod prysznic.

Zachichotała i ochlapała chłopaka pokazując mu złośliwie język.

Westchnął i zaczął się powoli myć.

Wywróciła oczami i namydliła gąbkę, jaką miała ze sobą. Namydliła się patrząc na Kuroko i obmyślając plan "Jak rozbawić Kuroko?" //XD//

\\ o-o \\
Zmoczył włosy pod wodą tak, że grzywka przykleiła mu się do czoła, odgarnął ją do tyłu ''bitch please i'm fabulous''.

Zmrużyła oczy i podeszła do Kuroko od tyłu bawiąc się jego mokrymi, niebieskimi kędziorkami.
-Wiesz, że słodko wyglądasz?-zamruczała mu prosto do uszka.

Przełknął ślinę.- Nie prawda.- powiedział i zarumienił się.

-A pokazać Ci Twoje odbicie, Seksiaczku?-zachichotała i polizała, żyłę na jego szyi myjąc gąbką tors chłopaka.

Mimiwolnie mruknął i przymrużył oczy.- Nie trzeba, domyślan się jak wyglądam.- westchnnął.

Wywróciła oczami i oparła podbródek o ramię chłopaka.
-No nic.. Taki śliczny książę z resztą nie potrzebuje lustra..-spojrzała na lejącą się z góry wodę.

Przeciągnął się i odwrócił przodem do dziewczyny, wziął od niej gąbkę zaczynając ją namydlać od brzucha w górę, aż po szyję.

Na jej policzkach pokazały się małe rumieńce. Odwróciła wzrok nieco skrępowana mrucząc cichutko niepohamowanie. Czyżby stawała się uke? Nie.. to nie może być prawda. Ona jest stu procentowym semesiem, który lubi się rumienić i nie przestawać swoich czynności. Co świat z niej robił..?

Przytulił się do niej lekko i zaczął namydlać jej plecy.

Mimowolnie mruknęła cichutko namydlając sobie ręce i myjąc plecki chłopaka rumieniąc się wciąż.

Przejechał lekko gąbką po jej pośladkach i uśmiechnął się lekko, odsunął się od niej patrząc na nią.

Spojrzała na chłopaka cała czerwona. Wytknęła mu złośliwie język i dała wodzie spłukać z siebie mydliny.

Wyszczerzył się wrednie i opłukał pod wodą, zakręcił kurki i owinął się ręcznikiem.

Odgarnęła sobie mokre włoski do tyłu, które poprzyklejały się jej do czerwonej twarzyczki. Wzięła ręcznik i wytarła się,po czym owinęła nim.

Nie chciało mu się ubierać, więc zabrał swoje rzeczy i stanął obok drzwi owinięty w sam ręcznik czekając na dziewczynę.

Wzięła swoje graty i zarzuciła do tyłu wrednymi włosami. Podeszła do chłopaka i złośliwie pocałowała go w nosek przygryzając go lekko i wychodząc w podskokach z łazienki.

Wyszedł za nią.

Weszła do łazienki, rzucając nowe ciuchy na szafkę łazienkową, po czym podeszła do jednej z kabin prysznicowych i rozebrała się przed nią, rzucając brudne rzeczy do pralki. Potem weszła do kabiny, zasunęła żaluzję, czy co to tam było i puściła ciepłą wodę.

Wszedł do łazienki za dziewczyną i zrzucił ubrania. Z rumieńcem wszedł do kabiny, w której była Naomi.

Zarumieniła się i objęła raminami.
- Nie sądziłam, że naprawdę przyjdziesz - przygryzła wargę.