Łazienka dla chłopców
+10
Takao Kazunari
Kyoji Kusatsu
Yasuo Azuyawa
Kou Mukami
Akihito Shiba
Naomi Norri
Matt Pierce
Kise Ryōta
Lea Sanzo
-
14 posters
Strona 23 z 43 • 1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 33 ... 43
Re: Łazienka dla chłopców
Po wejsciu do lazienki, od razu sie w niej zamknal. Zaczal wyciagac szklo z prawego ramienia. Tak sie konczy picie po nocach. Kiedy wreszcie sie z tym uporal, rozebral sie do naga i wszedl pod ciepla wode. Po jakims czasie, wyszedl i zaczal sie wycierac recznikiem. Ramie dalej go bolalo, ale juz nic na to nie poradzi. Teraz jedynie musi je zabandazowac i w miare mozliwosci ukryc przed Carlem. Ciekawilo go, o ktorej wroci. Nie rozmyslajac juz dluzej, zaczal sie ubierac w czyste ybrania, ktore wzial ze swojego pokoju zanim tutaj przybyl. Wciagnal szare rurki, bialy sweter, ktory jak zwykle odkrywal obojczyki, zawiazal biale trampki, wsunal na rece bransoletki ze skory i starannie ulozyl wlosy. To chyba pierwszy raz kiedy mu sie to udalo. Wyszedl zadowolony z pomieszczenia.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Kiedy tylko wrócił do akademika, pierwsze co zrobił to wszedł do łazienki. Musiał się ogarnąć, bo przez te kilka godzin, nie wyglądał zbyt dobrze. Przeciągnął się i stanął przed lustrem. Najpierw zabrał się za porządek z włosami, czyli umył je i wysuszył cudem układając sobie je tak by wyglądały normalnie. Następnie wyjął soczewki, które prawie by wypadły i umył je po czym na nowo założył. Przemył jeszcze twarz i wyszedł z łazienki.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Wszedł do łazienki, zamykając za sobą drzwi i od razu skierował się pod prysznic. Kiedy ciepła woda zaczęła spływać po jego ciele, mruknął z przyjemności. Wymył się porządnie i wyszedł z kabiny. Po wytarciu się, zaczął się ubierać. Zdecydował się na ten drugi komplet z wczoraj. Czarna bokserka, czerwone rurki, szary sweter i czarne trampki. Popatrzył jeszcze chwile na swoje odbicie, wciągnął na głowę czarną beanie i wyszedł z pomieszczenia.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Po długim treningu w parku wreszcie wrócił do akademika. Wszedł do łazienki i wziął szybki prysznic. Wytarł się, wysuszył włosy, następnie ubrał się i wyszedł z pomieszczenia.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Wszedł do pomieszczenia. Rozebrał się, jako pierwszy wchodząc do kabiny. Odkręcił wodę i zamruczał czując jak jego zmęczone mięśnie rozluźniają się pod gorącym strumieniem.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Po wejściu do łazienki, przekręcił zamek aby nikt im nie wparadował nieproszony. Rozebrał się do naga i dołączył do swojego chłopaka, wchodząc do kabiny i przytulając się do jego pleców. Odetchnął, czując strumień wody na sobie.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Uśmiechnął się czując jak obejmując go drobne ramiona. Po chwili odwrócił się do chłopaka przodem i nachylił się całując go z głośnym pomrukiem. W między czasie namydlił dłonie i jeździł nimi po ciele młodszego.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Od razu odwzajemnił pocałunek, wodząc dłońmi po plecach bruneta. Uwielbiał go czuć. Czuć jego obecność, jego dotyk. Chciał więcej i jeszcze więcej, więc przylgnął bardziej do chłopaka.
- Kocham Cię. - Wymruczał.
- Kocham Cię. - Wymruczał.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Przesuwał palcami po delikatnej skórze, od czasu do czasu, niby przypadkiem zahaczając o sutki chłopaka.-Też cię kocham.-mruknął mu do ucha przygryzając je lekko.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Zamruczał z przyjemności, kiedy poczuł jak chłopak przegryza jego ucho. Chciał aby ta chwila trwała wiecznie. Po jakimś czasie sam nabrał trochę płynu na ręce, a następnie zaczął jeździć dłońmi po dobrze zbudowanym ciele Carla. Uwielbiał na niego patrzeć, ale dotykanie go było jeszcze lepszym doznaniem.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Po chwili ssania i podgryzania jego ucha, zjechał dłońmi na pośladki chłopaka, podszczypując jeden z nich.-Jesteś słodki.-powiedział, opierając głowę na jego ramieniu i ziewnął przysłaniając dłonią usta.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Jęknął, czując dłonie na swoich pośladkach, a na słowa Carla, pojawiło się więcej rumieńców na twarzy Yuu.
- Dlaczego zawsze musisz mówić takie zawstydzające rzeczy? - Złożył usta w dzióbek. Widząc, że chłopak opierał się o ramię szatyna, ten pogłaskał go po głowie.
- Zmęczony? - Zapytał, widząc, że brunet ziewa. Uśmiechnął się lekko na ten widok.
- Dlaczego zawsze musisz mówić takie zawstydzające rzeczy? - Złożył usta w dzióbek. Widząc, że chłopak opierał się o ramię szatyna, ten pogłaskał go po głowie.
- Zmęczony? - Zapytał, widząc, że brunet ziewa. Uśmiechnął się lekko na ten widok.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Widząc kątem oka rekcję chłopaka zaśmiał się cicho.-Bo jesteś słodki.-mruknął i musnął ustami jego policzek. Na pytanie szatyna wydał z siebie pomruk i skinął głową. Był wyczerpany po treningu. Zmierzwił mu włosy, wychodząc z kabiny i wziąwszy ręcznik wytarł się nim. Naciągnął na siebie jedynie bokserki.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Postał jeszcze chwilę, pozwalając wodzie wprowadzić go w błogi stan. Kiedy już skończył, wyszedł z kabiny, a następnie wciągnął na siebie bokserki i sweter. Za bardzo się wstydził, aby paradować w samej bieliźnie na korytarzu.
- Śpimy dzisiaj razem? - Zapytał, uśmiechając się uroczo do chłopaka.
- Śpimy dzisiaj razem? - Zapytał, uśmiechając się uroczo do chłopaka.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
-Oczywiście.-powiedział z leniwym uśmieszkiem. Biorąc torbę, objął go ramieniem i poprowadził do swojego pokoju.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Wszedł do łazienki, mając nadzieję, że ciepły prysznic ukoi jego bóle. Wszedł do kabiny, uprzednio rozbierając się do naga i podparł się rękoma ściany, która znajdowała się przed nim, aby nie upaść. Spuścił głowę w dół i oddychał ciężko. Kręciło mu się w głowie. Po jakimś czasie, ostrożnie wyszedł i zaczął się wycierać. Obwinął się ręcznikiem w pasie, a następnie przysiadł na ziemi, łapiąc się za głowę. Postanowił odczekać, aż ból minie.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Podszedł pod drzwi łazienki po opuszczeniu kuchni. Chyba musiał się trochę ogarnąć, a zrobienie tego w łazience będzie dla niego odpowiednim miejscem. Odetchnął i złapał za klamkę, jednak drzwi okazały się zamknięte. Postanowił, że poczeka aż osoba znajdująca się w pomieszczeniu opuści je, a sam będzie mógł z owego pomieszczenia skorzystać dlatego oparł się jedynie o ścianę obok drzwi łazienki.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Kiedy usłyszał typowy dźwięk dla łapania klamki, podniósł swój wzrok na jej wysokość. Nie wiedział ile już tutaj jest, a ból głowy dalej nie ustąpił. Mimo wszystko ubrał się w czyste ubrania i podszedł do drzwi, starając się wyglądać naturalnie. Otworzył je.
- Wybacz, że musiałeś tyle czekać. - Powiedział, gdy ujrzał swojego brata. Wyminął go i powolnym krokiem udał się do kuchni.
- Wybacz, że musiałeś tyle czekać. - Powiedział, gdy ujrzał swojego brata. Wyminął go i powolnym krokiem udał się do kuchni.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Widząc jak drzwi otwiera jego brat, od razu zmarszczył brwi. Nie trudno było zauważyć, że z jego bratem nie jest za dobrze.
- Yuu... - spojrzał za nim kiedy ten go wyminął. Będzie musiał z nim później porozmawiać. Westchnął i wszedł do łazienki, jednak jako, że nie robił nic szczególnego nie zamykał drzwi na klucz. Wyjął z ucha zakrzywiony kolczyk i odetchnął cicho, przemywając twarz wodą. Spojrzał w swoje odbicie i założył z powrotem kolczyk. Przeczesał jeszcze włosy, jednak te i tak wróciły do poprzedniego stanu. Zasłonił usta i kaszlnął, osuwając się po ścianie i siadając na ziemi. Od razu mu się skojarzyło z tym, że znowu nie brał leków bo zrobił się strasznie śpiący. No trudno. Nie miał teraz sił by wstać, więc po prostu pozwoli sobie na sen. Dlatego po prostu zamknął oczy, zasypiając po krótkiej chwili.
- Yuu... - spojrzał za nim kiedy ten go wyminął. Będzie musiał z nim później porozmawiać. Westchnął i wszedł do łazienki, jednak jako, że nie robił nic szczególnego nie zamykał drzwi na klucz. Wyjął z ucha zakrzywiony kolczyk i odetchnął cicho, przemywając twarz wodą. Spojrzał w swoje odbicie i założył z powrotem kolczyk. Przeczesał jeszcze włosy, jednak te i tak wróciły do poprzedniego stanu. Zasłonił usta i kaszlnął, osuwając się po ścianie i siadając na ziemi. Od razu mu się skojarzyło z tym, że znowu nie brał leków bo zrobił się strasznie śpiący. No trudno. Nie miał teraz sił by wstać, więc po prostu pozwoli sobie na sen. Dlatego po prostu zamknął oczy, zasypiając po krótkiej chwili.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Gdy przeszukał wszystkie miejsce a chłopaka nie znalazł postanowił przyjść tutaj. Otworzył klamkę i spojrzał na śpiącego chłopaka. Jego tętno od tazu podskoczyło i podbiegł do niego kucając przy nim.
-Kyoj!-potrzasnął nim lekko. Miał nadzieję że jego mąż po prostu przypadkowo tutaj zasnął. Bo przecież brał leki prawda
-Kyoj!-potrzasnął nim lekko. Miał nadzieję że jego mąż po prostu przypadkowo tutaj zasnął. Bo przecież brał leki prawda
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Brunet słysząc głos męża, zacisnął mocniej powieki, następnie chcąc je otworzyć, ale nie mógł, nie dał rady. Nie miał pojęcia co się dzieje, ale gdyby to była śpiączka to przecież by nie reagował, prawda? Teraz już tylko siedział, czując jak odpływa a jedyne co udało mu się mruknąć to była prośba.
- Yasuo... przynieś tabletki.
- Yasuo... przynieś tabletki.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Spojrzał na chłopaka. Czuł napływające do oczu łzy. Szybko wybiegł z pomieszczenia. Po chwili jednak wrocilt z tabletkami w ręku. Podał jedną chlopakowi a takzet wodę.
-Masz.. połknij. -Nie wiedział czy chłopak da rade to zrobić sam więc w razie czego był skłonny pomóc.
-Masz.. połknij. -Nie wiedział czy chłopak da rade to zrobić sam więc w razie czego był skłonny pomóc.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Chłopak nie był w stanie otworzyć nawet oczu, jakby całe jego ciało zdrętwiało, nie mógł też ruszyć ręką.
- Pomóż.. - szepnął, lekko rozchylając usta by Yasuo mógł włożyć mu do ust tabletkę i przyłożyć szklankę z wodą. Dziwne jednak było, że mimo iż zasnął już wczoraj to nie był do końca w śpiączce.
- Pomóż.. - szepnął, lekko rozchylając usta by Yasuo mógł włożyć mu do ust tabletkę i przyłożyć szklankę z wodą. Dziwne jednak było, że mimo iż zasnął już wczoraj to nie był do końca w śpiączce.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Jak chłopak poprosił tak zrobił. Wsadził mu do buzi tabletkę i przyłożył mu do ust szklankę ostrożnie przechylając by chłopak się nie zachłysnął. Jednocześnie trzymał chłopaka.
Gość- Gość
Re: Łazienka dla chłopców
Brunet przełknął tabletkę, a kiedy chłopak odsunął szklankę, zamknął usta. Siedział tak w bezruchu, nie wiedząc czy coś powiedzieć, czy po prostu pozwolić sobie na sen. W końcu oczu i tak nie mógł otworzyć.
Gość- Gość
Strona 23 z 43 • 1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 33 ... 43
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|