Pokój numer 150; Hayato Ishimori
2 posters
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Nie zbyt spodobało jej się, że chłopak nagle skończył ale nie protestowała. Dopiero teraz mogła mu się przyjrzeć w pełnej krasie. Uśmiechnęła się patrząc na niego. Musiała przyznać, że wyglądał świetnie. Zaczesała za ucho kosmyk włosów opadający na jej twarz. Przydałaby jej się szczotka do włosów. Musiały wyglądać okropnie. Złapała ręcznik który jej rzucił i wytarła nim twarz i brzuch na którym wciąż była jego sperma.
-Nie masz nic przeciwko, że prześpię się u Ciebie dzisiaj? -uśmiechnęła się do niego podając mu ręcznik. W tym stanie raczej nie chciało jej się wracać do pokoju. Poza tym.. zawsze przyjemniej spędzić noc z kimś.
-Nie masz nic przeciwko, że prześpię się u Ciebie dzisiaj? -uśmiechnęła się do niego podając mu ręcznik. W tym stanie raczej nie chciało jej się wracać do pokoju. Poza tym.. zawsze przyjemniej spędzić noc z kimś.
Gość- Gość
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Na pewno nie chciał tego przerywać, ale po prostu czuł, że musi wziąć prysznic. Wypowiedział krótkie "oczywiście, że nie", puścił oczko do dziewczyny i wyszedł. Wrócił po jakimś czasie, wycierając swoje ciało, które było jeszcze mokre w niektórych miejscach. (Wiem, że jest osobny temat do tego, ale w tym momencie nie ma sensu tego robić)
Usiadł na łóżku koło dziewczyny, ręką odgarniając jej włosy lecące na twarz. Bardzo przyjemnie patrzyło mu się na piękną buźkę. Zbliżył się do Eriko na bliską odległość, swoimi wargami musnął jej ust. Odciągając głowę przymrużył oczy i szeroko się uśmiechnął.
Usiadł na łóżku koło dziewczyny, ręką odgarniając jej włosy lecące na twarz. Bardzo przyjemnie patrzyło mu się na piękną buźkę. Zbliżył się do Eriko na bliską odległość, swoimi wargami musnął jej ust. Odciągając głowę przymrużył oczy i szeroko się uśmiechnął.
Hayato Ishimori- Liczba postów : 85
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Skinęła głową uśmiechając się lekko. W czasie gdy chłopak się kąpał ona pożyczyła sobie jakąś koszulkę z jego szafy, która co prawda była za duża na nią ale przez to była wygodna. Usiadła na łóżku i czekała na chłopaka bawiąc się włosami. Gdy przyszedł na jej twarzy znowu pojawił się uśmiech. Odwzajemniła delikatny pocałunek po czym przytuliła się do niego opierając głowę o jego ramię.
-Dobranoc. -wymamrotała ziewając cicho po czym zasnęła wtulona w niego.
-Dobranoc. -wymamrotała ziewając cicho po czym zasnęła wtulona w niego.
Gość- Gość
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Hayato co prawda nie sądził, że dziewczyna będzie chciała iść spać tak wcześnie, ale było mu to na rękę. Był bardzo zmęczony po dniu pełnym wrażeń więc podtrzymując głowę Eriko położył się na łóżku zamykając oczy. Wypowiedział jedynie "tak, dobranoc...", po czym zasnął.
Hayato Ishimori- Liczba postów : 85
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Obudziła się wtulona w chłopaka. Od razu przypomniała sobie wszystko co się działo wieczorem i się uśmiechnęła. Spojrzała na chłopaka i odgarnęła mu włosy z twarzy. Przyglądała mu się przez chwilę i stwierdziła, że wyglądał uroczo śpiąc. Leżała więc obok przyglądając mu się i czekając aż się obudzi.
Gość- Gość
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Po przebudzeniu popatrzył na twarz dziewczyny, przypominając sobie miniony wieczór. Uśmiechnął się do siebie, po czym podniósł się i usiadł na łóżku przecierając oczy. Widząc piłkę leżącą na krześle zaczął myśleć o swoich umiejętnościach i obecnej formie. Wiedział, że bez systematycznych ćwiczeń nie będzie ona zbyt wysoka, więc gdzieś tam myślał również o dzisiejszym treningu.
- Jakieś plany na dzisiaj? - zapytał Eriko, wkładając na siebie koszulkę.
- Jakieś plany na dzisiaj? - zapytał Eriko, wkładając na siebie koszulkę.
Hayato Ishimori- Liczba postów : 85
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
Uśmiechnęła się widząc, że chłopak się budzi.
-No cześć. -powiedziała najpierw pokazując mu język. Wyciągnęła się ziewając cicho.
-Póki co kuchnia, zrobiłam się głodna. -powiedziała gładząc się po brzuszku. Wstała niechętnie z łóżka i przebrała się w swoje rzeczy.
-Spotkamy się tam na miejscu, ok?-spytała. Musiała jeszcze szybko zajść do pokoju by się przebrać. Wyszła z pokoju powolnym krokiem. Nigdzie jej się nie spieszyło.
-No cześć. -powiedziała najpierw pokazując mu język. Wyciągnęła się ziewając cicho.
-Póki co kuchnia, zrobiłam się głodna. -powiedziała gładząc się po brzuszku. Wstała niechętnie z łóżka i przebrała się w swoje rzeczy.
-Spotkamy się tam na miejscu, ok?-spytała. Musiała jeszcze szybko zajść do pokoju by się przebrać. Wyszła z pokoju powolnym krokiem. Nigdzie jej się nie spieszyło.
Gość- Gość
Re: Pokój numer 150; Hayato Ishimori
W jego pokoju nie było najczyściej, ale niezbyt się tym przejmował. Patrząc się na dziewczynę rozmyślał o tym, co wydarzyło się wieczorem.
- Ok, też bym chętnie coś zjadł. - odpowiedział, po czym zobaczył tylko jak Eriko wychodzi.
On sam na chwilę jeszcze położył się na łóżku i zamknął oczy. Zaraz po tym wstał i wyszedł z pokoju.
- Ok, też bym chętnie coś zjadł. - odpowiedział, po czym zobaczył tylko jak Eriko wychodzi.
On sam na chwilę jeszcze położył się na łóżku i zamknął oczy. Zaraz po tym wstał i wyszedł z pokoju.
Hayato Ishimori- Liczba postów : 85
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Similar topics
» Hayato Ishimori
» Pokój numer 2; Kise Ryota.
» Pokój numer 253; Momo Kyubei.
» Pokój numer 213; Ayato Kirishima.
» Pokój numer 215; Seraphin Sokolov.
» Pokój numer 2; Kise Ryota.
» Pokój numer 253; Momo Kyubei.
» Pokój numer 213; Ayato Kirishima.
» Pokój numer 215; Seraphin Sokolov.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|