Wesołe miasteczko
+6
Kyoji Kusatsu
Naomi Norri
Kise Ryōta
Matt Pierce
Akari Iwakura
Lea Sanzo
10 posters
Strona 2 z 36 • 1, 2, 3 ... 19 ... 36
Re: Wesołe miasteczko
- Mogę zadać ci osobiste pytanie? Zachodzące o to co wydało się w kuchni? - spytała. Tak na prawdę od środka zżerała ją ciekawość, chociaż nie dała po sobie tego poznać.
Re: Wesołe miasteczko
- Jestem aż tak straszna? - spytała, próbując rozluźnić atmosferę. - Tego czego się dowiem, albo czego się nie dowiem nie zdradzę nikomu. Jestem dobra w ukrywaniu różnorakich tajemnic przed moją mamą. A powinieneś wiedzieć, ze jak się czegoś przyczepi to zbierze informacje szybciej niż FBI - zaśmiała się. Powoli się przeciągnęła. - Dobra nie owijając w bawełnę: Jesteś homo? Nie musisz odpowiadać. Ale wiedz, że ja tam do nich nic nie mam, nawet się kieruję zasadą, że gej to najlepszy przyjaciel kobiety. Hm... Kieruję to chyba za mocne słowo, ale wierzę, że to prawda - zamyśliła się, na krótką chwilę ignorując zupełnie chłopaka. Przy okazji dała mu czas do namysłu.
Re: Wesołe miasteczko
- heh myślę że tobie mogę o tym powiedzieć bez żadnych przeszkód, a więc tak jestem homo,- powiedziałem próbując pohamować niekontrolowany napad śmiechu- wiesz bałem się mówić komukolwiek bo już cztery razy zmieniałem przez to szkołę heh- uśmiechnąłem się do niej.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
-Cztery razy? Fiu~ fiu~ Nieźle, pewnie masz z tym związane jakieś traumatyczne przeżycia. Ale o nie nie będę pytać. - powiedziała nucąc.
Re: Wesołe miasteczko
- e tam teraz się z tego śmieje,... ale naprawdę polubiłem tę szkołę więc staram się to ukrywać,
nie chcę kogoś zrazić do siebie, Hmm... można powiedzieć że pierwszy raz mam przyjaciół- powiedziałem z lekkim uśmiechem.
nie chcę kogoś zrazić do siebie, Hmm... można powiedzieć że pierwszy raz mam przyjaciół- powiedziałem z lekkim uśmiechem.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
-mhmm... pierwszy heh wiem że to trochę dziwne, nie? - wyszczerzyłem się.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
- aż takie to szokujące ?- spytałem z rozbawieniem- ale tam...nigdy się tym nie przejmowałem- powiedziałem bawiąc się sztucznym ogonem.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
*zamyśliła się na dłuższą chwilę*
- Prawdę powiedziawszy to ja miałam dwie "przyjaciółki", ale teraz jakoś do mnie się nie odzywają. Mniemam, że to była taka przyjaźń jak małżeństwo z rozsądku...
- Prawdę powiedziawszy to ja miałam dwie "przyjaciółki", ale teraz jakoś do mnie się nie odzywają. Mniemam, że to była taka przyjaźń jak małżeństwo z rozsądku...
Re: Wesołe miasteczko
- heh no cóż tak już bywa -spojrzałem na nią.
- ale mam ogromną nadzieję, ze my będziemy dobrymi przyjaciółmi- uśmiechnąłem się szeroko do niej.
- ale mam ogromną nadzieję, ze my będziemy dobrymi przyjaciółmi- uśmiechnąłem się szeroko do niej.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
- Ja również mam nadzieję - wyciągnęła dłoń w kierunku chłopaka i także się uśmiechnęła.
Re: Wesołe miasteczko
Również wyciągnąłem dłoń w kierunku jej dłoni i chwyciłem ją. - to taki gest zawarcia przyjaźni?- spytałem z lekkim rozbawieniem.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
-no zawsze coś- powtórzyłem jej słowa i potrząsłem lekko jej dłonią.
- więc przyjaciele- powiedziałem wesoło po czym puściłem ją i opadłem ponownie na krzesło, bo żeby chwycić jej dłoń musiałem się nieźle wyciągnąć.
- więc przyjaciele- powiedziałem wesoło po czym puściłem ją i opadłem ponownie na krzesło, bo żeby chwycić jej dłoń musiałem się nieźle wyciągnąć.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
- Przyjaciele - przytaknęła. - To co teraz robimy Yuko się nie pojawiła, może dała sobie spokój i wróciła, albo jest gdzieś na tych wysokich, wielkich karuzelach. - powiedziała, wzdrygając się na sama ich myśl.
Re: Wesołe miasteczko
-hmm...faktycznie mogła już wrócić -pomyślałem głośno.
-też możemy wrócić i sprawdzić czy jest cała, jeśli chcesz, więc jak?
-też możemy wrócić i sprawdzić czy jest cała, jeśli chcesz, więc jak?
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
-no to wracamy- wstałem zaraz po niej i ruszyłem razem z nią w stronę wyjścia z wesołego miasteczka.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
#Chłopak podchodzi do kasy#
Poproszę bilet.
#Wyciąga kase i kupuje bilet#
Dziękuje.
#Wziął bilet i włazi. Zauważył Natsu.#
Oo, witam. Kukumi jestem.
#Podał łape#
Poproszę bilet.
#Wyciąga kase i kupuje bilet#
Dziękuje.
#Wziął bilet i włazi. Zauważył Natsu.#
Oo, witam. Kukumi jestem.
#Podał łape#
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
- Wielki ! yy.. to znaczy...Hey Natsu jestem heh- uścisnąłem mu rękę i uśmiechnąłem się przyjaźnie.
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
#Uśmiech#
Ty też z drużyny koszykarskiej?
#Patrzy na dziewczynę i ukłonił się przed nią#
Witam.
#Wstał#
Ty też z drużyny koszykarskiej?
#Patrzy na dziewczynę i ukłonił się przed nią#
Witam.
#Wstał#
Gość- Gość
Re: Wesołe miasteczko
- Ciaossu~ Miło poznać kogoś z drużyny. - uśmiechnęła się. - Lea jestem.
~ Kurde, Natsu nadajesz się na uke ~ pomyślała.
*patrzyła zdziwiona na kłaniającego się chłopaka*
~ Kurde, Natsu nadajesz się na uke ~ pomyślała.
*patrzyła zdziwiona na kłaniającego się chłopaka*
Ostatnio zmieniony przez Lea Sanzo dnia Pon Sie 13, 2012 5:41 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: Wesołe miasteczko
- tak heh należę do drużyny Tōō- spytałem z uśmiechem i obserwowałem ich.
// jak mam to rozumieć ._.\\
// jak mam to rozumieć ._.\\
Gość- Gość
Strona 2 z 36 • 1, 2, 3 ... 19 ... 36
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|