Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
+2
Kyoji Kusatsu
Daiki Aomine
6 posters
Strona 17 z 39 • 1 ... 10 ... 16, 17, 18 ... 28 ... 39
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Nie ma sprawy - odparł, a na pytanie chłopaka niedbale wzruszył ramionami. Spojrzał gdzieś w bok, pocierając dłonią o swój kark.
- Próbowałem, bez skutku - wyjaśnił krótko.
- Próbowałem, bez skutku - wyjaśnił krótko.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- To nie zbyt ciekawie, jeśli bez skutku.. - odparł, ale po chwili dźwignął się z łóżka i podszedł do Kise. Położył mu dłoń na głowie i zmierzwił jasne kosmyki.
- Na pewno niedługo się odezwie.. - uśmiechnął się ciepło. Trochę się obwiniał o to, że przez niego blondyn jest przygnębiony.
- Na pewno niedługo się odezwie.. - uśmiechnął się ciepło. Trochę się obwiniał o to, że przez niego blondyn jest przygnębiony.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Lekko się uśmiechnął, kiedy chłopak poczochrał mu włosy, ale nic więcej nie zrobił. Już nawet maniakalnie nie poprawiał ich, starając się przywrócić do porządku.
- No, jakoś nie do końca mi się chce w to wierzyć, ale ok - dodał jeszcze.
- No, jakoś nie do końca mi się chce w to wierzyć, ale ok - dodał jeszcze.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Nie dołuj się tylko, bo skopię Ci tyłek. - zażartował z uśmiechem na ustach i usiadł na podłodze przy łóżku, na jakim był Kise.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Dołuję, bo raczej nic innego zrobić nie mogę - uśmiechnął się do niego niemrawo, a następnie odetchnął, podchodząc do okna. Uchylił je, bo zrobiło mu się duszno.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Pozostaje mieć nadzieję, że faktycznie się odezwie. - odparł i przyjrzał mu się gdy ten podszedł do okna.
- W porządku?
- W porządku?
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- No jasne. Po prostu wpuszczam tu trochę świeżego powietrza, bo udusić się można - odparl z rozbawieniem, opierając się o ścianę przy oknie.
- O ile ci to nie przeszkadza.
- O ile ci to nie przeszkadza.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- No w sumie trochę duszno tu jest, choć ja się do tego przyzwyczaiłem. - odpowiedział z lekkim uśmiechem i pokręcił lekko głową.
- Nie przeszkadza, skądże. - stwierdził i przeciągnął się lekko.
- Nie przeszkadza, skądże. - stwierdził i przeciągnął się lekko.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Wiesz, jak siedzisz w pomieszczeniu cały dzień, nie odczuwasz tego. A ja przyszedłem z całkiem porządnie wywietrzonej kuchni - przyznał, a następnie mocno się przeciągnął.
- A ty gdzie posiałeś Kou?
- A ty gdzie posiałeś Kou?
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- No w sumie to racja.. Tam zwykle jest uchylone okno. - odparł z namysłem, a na następne pytanie, zerknął na swój telefon. Późno się robiło.
- Żebym wiedział gdzie poszedł. Właściwie mieliśmy iść coś zjeść chyba na miasto, ale jak on wyszedł to przyszedłeś, więc sam się zastanawiam gdzie poszedł. No, ale znajdzie się. Jeszcze na jutro mam nadzieję, że będę go przy sobie miał. - przyznał z lekkim uśmiechem i jeszcze raz sprawdził telefon, jednak chłopak nie zostawił mu wiadomości.
- Żebym wiedział gdzie poszedł. Właściwie mieliśmy iść coś zjeść chyba na miasto, ale jak on wyszedł to przyszedłeś, więc sam się zastanawiam gdzie poszedł. No, ale znajdzie się. Jeszcze na jutro mam nadzieję, że będę go przy sobie miał. - przyznał z lekkim uśmiechem i jeszcze raz sprawdził telefon, jednak chłopak nie zostawił mu wiadomości.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Na pewno - cicho zachichotał, a potem delikatnie przetarł swoje oczy.
- Pewnie jeszcze jutro wróci z pretensjami, że pół dnia przesiedział w jakiejś restauracji, a ty do niego nie przyszedłeś - dodał jeszcze, z udawaną powagą.
- Pewnie jeszcze jutro wróci z pretensjami, że pół dnia przesiedział w jakiejś restauracji, a ty do niego nie przyszedłeś - dodał jeszcze, z udawaną powagą.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Zmęczony? - spytał, zerkając na niego, a potem cicho się zaśmiał.
- Szczerze wątpię. Jak zobaczył, że mnie nie ma, to raczej poszedł poćwiczyć czy coś. - przyznał, mówiąc oczywiście o tym najbliższym występie chłopaka.
- Szczerze wątpię. Jak zobaczył, że mnie nie ma, to raczej poszedł poćwiczyć czy coś. - przyznał, mówiąc oczywiście o tym najbliższym występie chłopaka.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Trochę, ale to nic. Przecież spałem pół dnia - rzucił z rozbawieniem, a następnie skinął głową w ramach tego, że rozumie.
- No tak, to w sumie też możliwe~ Ale poćwiczyć, w sensie kosza?
- No tak, to w sumie też możliwe~ Ale poćwiczyć, w sensie kosza?
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- No właśnie, spałeś za długo. - zaśmiał się tylko cicho, a potem pokręcił głową.
- Nie, raczej chodzi o koncert. - wyjaśnił.
- Nie, raczej chodzi o koncert. - wyjaśnił.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Po paru godzinnym szlajaniu się po mieście, w końcu wrócił do akademika i to z Mochi na ramieniu. Wcześniej jakoś zgubił chłopaka, więc teraz postanowił go poszukać. Za pierwszy cel obrał sobie jego pokój. Oparł się o ścianę i zapukał nasłuchując odpowiedzi.
Kou Mukami- Liczba postów : 2627
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Aa~ Coś mi już kiedyś wspominałeś o jego talencie wokalnym - odparł, a następnie się przeciągnął, podchodząc do drzwi.
- Będę szedł, chcę jeszcze pobiegać - rzucił do Kyojiego, a w tej samej chwili ktoś zapukał. Delikatnie podskoczył zaskoczony i zerknął na kolegę. Mimo to otworzył drzwi, a na widok Kou szeroko się uśmiechnął.
- Cześć mały~ I dobranoc - parsknął śmiechem i po drodze poklepał go po łebku, idąc w swoją stronę.
- Będę szedł, chcę jeszcze pobiegać - rzucił do Kyojiego, a w tej samej chwili ktoś zapukał. Delikatnie podskoczył zaskoczony i zerknął na kolegę. Mimo to otworzył drzwi, a na widok Kou szeroko się uśmiechnął.
- Cześć mały~ I dobranoc - parsknął śmiechem i po drodze poklepał go po łebku, idąc w swoją stronę.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 26
Liczba postów : 17293
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Spoglądał spokojnie na Kise z którym rozmawiał gdy to usłyszał pukanie do drzwi. Zastanawiał się kto o tej porze może go przyjść odwiedzić, ale jako że nie chciało mu się nawet wstać, poprawił się na podłodze i zerknął na drzwi, do których też podszedł Kise.
- No wspominałem. Dobra, jak już ustalę co i kiedy to Cię złapię i powiem Ci. - wyjaśnił z lekkim uśmiechem, a gdy blondyn otworzył drzwi, spojrzał od razu na Kou, nie podnosząc się jednak z podłogi.
- No dobra. Dobranoc~ - rzucił do blondyna z uśmiechem. Potem skierował wzrok na swojego chłopaka.
- W porządku?
- No wspominałem. Dobra, jak już ustalę co i kiedy to Cię złapię i powiem Ci. - wyjaśnił z lekkim uśmiechem, a gdy blondyn otworzył drzwi, spojrzał od razu na Kou, nie podnosząc się jednak z podłogi.
- No dobra. Dobranoc~ - rzucił do blondyna z uśmiechem. Potem skierował wzrok na swojego chłopaka.
- W porządku?
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Zamrugał kilkakrotnie widząc nie tego blondyna, którego się spodziewał, ale zaraz lekko nadął policzki.
- Nie jestem mały!- Zawołał za nim, po czym dodał już normalnie "branoc". Odprowadził Kise, po czym zajrzał do środka.
- Tak. Ale o co samo chciałem zapytać ciebie.- Powiedział przechylając głowę na bok i wszedł do środka, a Mochi od razu dorwała się do młodszego.
- Nie jestem mały!- Zawołał za nim, po czym dodał już normalnie "branoc". Odprowadził Kise, po czym zajrzał do środka.
- Tak. Ale o co samo chciałem zapytać ciebie.- Powiedział przechylając głowę na bok i wszedł do środka, a Mochi od razu dorwała się do młodszego.
Kou Mukami- Liczba postów : 2627
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Parsknął cichym śmiechem widząc jak Kou się oburzył. Kiedy usłyszał jego słowa, był trochę zaskoczony.
- Mnie? Dlaczego? - spytał, podnosząc się z podłogi i sięgając po leki. Wziął dwie tabletki i połknął, a kiedy papuga dorwała się do jego włosów, nadął mocno policzki niezadowolony.
- Zabieraj tą papugę. - wymamrotał.
- Mnie? Dlaczego? - spytał, podnosząc się z podłogi i sięgając po leki. Wziął dwie tabletki i połknął, a kiedy papuga dorwała się do jego włosów, nadął mocno policzki niezadowolony.
- Zabieraj tą papugę. - wymamrotał.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- No bo myślałem, że się na mnie obraziłeś albo coś... bo nie poszedłeś ze mną. - Powiedział pocierając dłonią kark i zerknął na nich z rozbawieniem.
- Ona chciała tylko przekazać jak bardzo się stęskniła. A myślałem, ze już się zakumulowaliście.- Mruknął zwlekając z uspokojeniem papugi, ale zaraz cicho gwizdnął, a ta już spokojnie zasiadła na ramieniu blondyna, jedynie się do niego przymilając.
- Ona chciała tylko przekazać jak bardzo się stęskniła. A myślałem, ze już się zakumulowaliście.- Mruknął zwlekając z uspokojeniem papugi, ale zaraz cicho gwizdnął, a ta już spokojnie zasiadła na ramieniu blondyna, jedynie się do niego przymilając.
Kou Mukami- Liczba postów : 2627
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Przepraszam. Jak wyszedłeś to przyszedł Kise, a chciałem z nim pogadać i no. - wymamrotał, nie chcąc jednak zagłębiać się w ten temat. Po co miałby mu opowiadać o tych wszystkich problemach?
- No bo zaprzyjaźniliśmy się, ale jak wyrwie mi włosy to ją wypatroszę. - zagroził oczywiście żartem choć jego ton głosu był poważny. Potem lekko pogłaskał papugę po łebku i usiadł na łóżku.
- No bo zaprzyjaźniliśmy się, ale jak wyrwie mi włosy to ją wypatroszę. - zagroził oczywiście żartem choć jego ton głosu był poważny. Potem lekko pogłaskał papugę po łebku i usiadł na łóżku.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Skinął krótko głową, bo nie chciał się wtrącać do jego rozmów z innymi. Przecież jakby coś było, to by mu powiedział.
- Wtedy ja wykastruję ciebie.- Powiedział z uroczym uśmieszkiem, ale czuć było grozę. Po chwili już z normalnym wyrazem twarzy zasiadł sobie na krzesełku obrotowym, tak aby mieć oparcie z przodu i oprzeć na nim brodę.
- Wtedy ja wykastruję ciebie.- Powiedział z uroczym uśmieszkiem, ale czuć było grozę. Po chwili już z normalnym wyrazem twarzy zasiadł sobie na krzesełku obrotowym, tak aby mieć oparcie z przodu i oprzeć na nim brodę.
Kou Mukami- Liczba postów : 2627
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
No cóż, niby miał mu o wszystkim powiedzieć, ale na razie wolał siedzieć cicho. Na jego słowa, aż zakrztusił się wodą jaką popijał.
- H-Hę? Mnie? Mógłbyś tak nie żartować? - wymamrotał, nadymając policzki i odwrócił wzrok. Położył się na łóżku na brzuchu i schował twarz w poduszce, cicho coś do siebie mamrocząc.
- H-Hę? Mnie? Mógłbyś tak nie żartować? - wymamrotał, nadymając policzki i odwrócił wzrok. Położył się na łóżku na brzuchu i schował twarz w poduszce, cicho coś do siebie mamrocząc.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Rozbawiony parsknął śmiechem kiedy chłopak się zakrztusił, a spłoszona Mochi przeniosła się na głowę bruneta. Pogłaskał ją uspokajająco.
- Sam zacząłeś Kyo-chan.- Mruknął przyglądając się młodszemu.
- Sam zacząłeś Kyo-chan.- Mruknął przyglądając się młodszemu.
Kou Mukami- Liczba postów : 2627
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Nie mów tak na mnie. - wybełkotał w poduchę, nadymając policzki i westchnął ciężko.
- Po co ją tu wziąłeś? Ma jeszcze z nami spać? - spytał cicho.
- Po co ją tu wziąłeś? Ma jeszcze z nami spać? - spytał cicho.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 27
Liczba postów : 3712
Strona 17 z 39 • 1 ... 10 ... 16, 17, 18 ... 28 ... 39
Similar topics
» Pokój numer 242; Hiromi Minashigo.
» Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Fabian Medjaldi.
» Pokój numer 257; Oliver Merkeling.
» Pokój numer 150; Hayato Ishimori
» Pokój numer 249; Itaka Yukio.
» Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Fabian Medjaldi.
» Pokój numer 257; Oliver Merkeling.
» Pokój numer 150; Hayato Ishimori
» Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|