Duży salon
Duży salon
[Wielki salon jak to salon]
Wleciał do salonu i od razu zaczął chodzić przy komodach. Zerknął na wysoką półkę, na której były różne stare wazy i jakieś figurki.
-To powinno coś być~-westchnął oglądając jakieś pamiątki.
Wleciał do salonu i od razu zaczął chodzić przy komodach. Zerknął na wysoką półkę, na której były różne stare wazy i jakieś figurki.
-To powinno coś być~-westchnął oglądając jakieś pamiątki.
Gość- Gość
Re: Duży salon
Weszła tuż za nim rozglądając się.
-Tee.. A ten..ten. No.. um.. Co to wgl.. jest..?-pokazała palcem na jakieś przebranie. Coś w stylu barokowym, ale widać było, że było noszone przez szlachcica.
-Tee.. A ten..ten. No.. um.. Co to wgl.. jest..?-pokazała palcem na jakieś przebranie. Coś w stylu barokowym, ale widać było, że było noszone przez szlachcica.
Gość- Gość
Re: Duży salon
-Współczuję temu kto to nosił~-wzdrygnął się zerkając na ''to coś''.
-Nada się~?-westchnął przechylając głowę na bok.
-Nada się~?-westchnął przechylając głowę na bok.
Gość- Gość
Re: Duży salon
-Jak dla mnie tak.-wzruszyła ramionami. Obok stało coś w rodzaju sukienki. Jęknęła łapiąc za rękaw materiału.
-Boże.. co to za beznadziejna tkanina..
-Boże.. co to za beznadziejna tkanina..
Gość- Gość
Re: Duży salon
-Załóż to~ Pasowałoby ci~-skulił się ze śmiechu samemu biorąc dziwny strój do ręki.
-Pośpieszmy się~-westchnął.
-Pośpieszmy się~-westchnął.
Gość- Gość
Re: Duży salon
-Ty też to odziej, buraczku..-mruknęła. Spojrzała na "sukienkę" i z westchnieniem naciągnęła ją jakoś na siebie.
Gość- Gość
Re: Duży salon
-Pffahahah~ Słodko~-poklepał ją po łepku i parsknął śmiechem. Ruszając do wyjścia, zabrał ozdobną ludzką czaszkę. Co ten koleś tu trzyma do cholery~
Gość- Gość
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|