Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
+2
Kyoji Kusatsu
Daiki Aomine
6 posters
Strona 36 z 39 • 1 ... 19 ... 35, 36, 37, 38, 39
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
W końcu jednak spojrzał na chłopaka. Zastawił mu sobą drogę i zmarszczył brwi.
- SPÓŹNIENIE. Nie wiesz o tym, że czas to pieniądz?
- Powiedział, a następnie wymaszerował w stronę szkoły.
- SPÓŹNIENIE. Nie wiesz o tym, że czas to pieniądz?
- Powiedział, a następnie wymaszerował w stronę szkoły.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Kiedy Yuu nagle stanął przed nim, uniósł brwi i uśmiechnął się pod nosem.
- Już możesz na mnie patrzeć? - spytał rozbawiony i zaraz poszedł za nim.
- Już możesz na mnie patrzeć? - spytał rozbawiony i zaraz poszedł za nim.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Podszedł wraz z chłopakiem pod jego pokój. W tym miejscu puścił jego dłoń. Jego policzki były całe zarumienione, więc poklepał się po nich.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Skierował wzrok na Yuu i zmierzwił jego włosy. W końcu wyciągnął klucz i otworzył nim drzwi, wpuszczając go pierwszego do środka. Potem sam wszedł do pokoju i podszedł do biurka, odkładając kartki.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Posłał chłopakowi wdzięczne spojrzenie, choć wstydził się po ich rozmowie spoglądać mu w oczy. Przeszedł pierwszy przez próg pokoju i od razu klapnął brzuchem na łóżko. Schował swoją twarz w poduszce.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Spojrzał na niego, stojąc przy biurku i przeglądając jeszcze kartki ze słowami.
- Zmęczony? - spytał i zaraz oderwał się od zerkania w kartki, a zatrzymał wzrok na nim.
- Zmęczony? - spytał i zaraz oderwał się od zerkania w kartki, a zatrzymał wzrok na nim.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- Tylko trochę.
- Mruknął stłumionym przez poduszkę głosem, po chwili obracając się wraz z nią na plecy.
- Mruknął stłumionym przez poduszkę głosem, po chwili obracając się wraz z nią na plecy.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
- To idź spać. - rzucił z lekkim uśmiechem na ustach i sięgnął po butelkę z wodą, co by się napić. Później przysiadł na łóżku i spojrzał na niego.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Podniósł się do siadu, po czym skinął głową na słowa Kyojiego. Najpierw jednak musiał się przebrać, a nie za bardzo chciało mu się ruszać do łazienki w tym celu. Wstał z łóżka i podszedł do walizki. Wyciągnął z niej swoją pidżamę. Tego z pewnością się rudzielec nie spodziewał, że w jego łóżku zagości wielka panda.
- Mógłbyś?
- Próbował dać chłopakowi do zrozumienia, że chce się przebrać i niekoniecznie jest na tyle odważny, aby pokazać mu się nago.
- Mógłbyś?
- Próbował dać chłopakowi do zrozumienia, że chce się przebrać i niekoniecznie jest na tyle odważny, aby pokazać mu się nago.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Kiedy zauważył w dłoniach chłopaka piżamę, która wyglądała jak wielka panda, aż uniósł wysoko brwi. Wstał z łóżka.
- Jasne. - odparł i podszedł do okna, wychylając się przez nie, patrząc na zewnątrz.
- Jasne. - odparł i podszedł do okna, wychylając się przez nie, patrząc na zewnątrz.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Po upewnieniu się, że chłopak na pewno na niego nie patrzy, rozebrał się do naga. Sięgnął po pidżamę pandę, po czym założył ją na siebie. Chwycił za suwak, który znajdował się na wysokości pępka i przesunął go do góry, zapinając tym samym swoje odzienie. Założył jeszcze kaptur na głowę i odwrócił się w stronę Kyojiego.
- Gotowe.
- Poinformował chłopaka, przykładając dłoń do ust.
- Gotowe.
- Poinformował chłopaka, przykładając dłoń do ust.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Patrzył gdzieś przed siebie, podpierając głowę na dłoni i aż cicho westchnął. Gdy usłyszał jego słowa, odwrócił się w jego stronę.
- No nieźle. A teraz leć spać. - odparł i przysiadł przy biurku, patrząc na niego. Po chwili sam przysiadł nad piosenką.
- No nieźle. A teraz leć spać. - odparł i przysiadł przy biurku, patrząc na niego. Po chwili sam przysiadł nad piosenką.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Odłożył swoje rzeczy do walizki, a zaraz po tym położył się na łóżku.
- Dobranoc.
- Mruknął jeszcze, zakrywając siebie całego kołdrą. Zwinął się w kulkę, zasypiając chwilę później.
- Dobranoc.
- Mruknął jeszcze, zakrywając siebie całego kołdrą. Zwinął się w kulkę, zasypiając chwilę później.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Kiedy Yuu zasnął, sam zaczął pracować nad skończeniem piosenki. Całą noc na tym spędził, ale przynajmniej mu się udało. Rano więc padł zmęczony, opierając policzek na biurku i zamykając oczy, niemal od razu pogrążając się we śnie.
~
Obudził się późnym popołudniem. Co jak co, ale dość siedzenia w zamknięciu, a musiał się trochę przewietrzyć. Widząc, że Yukio jeszcze śpi, postanowił na chwilę wyjść i posiedzieć na zewnątrz, ale najpierw się przebrał w coś wygodniejszego. Potem napisał na kartce, że na chwilę wychodzi i położył ją tak, by szatyn zauważył kiedy się obudzi. Następnie wcisnął w kieszeń telefon i wyszedł z pokoju.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Jego przebudzenie wyglądało zupełnie podobnie każdego dnia. Przetarcie oczy, przeciągnięcie się. Długo mu to jednak zajmowało. Kiedy w końcu się obudził już zupełnie, zauważył jakąś kartkę. Nie był pewny czy znajdowała się ona tam wcześniej, więc sięgnął po nią. Przeczytał napisaną na niej wiadomość, po czym odstawił ją na biurko. Przebrał się w czyste rzeczy, włożył swoją pidżamę do walizki i wyszedł.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Po szybkim załatwieniu swoich spraw i przefarbowaniu włosów wrócił do pokoju. Nie miał pojęcia czy zastanie szatyna, czy nie. Złapał za klamkę i otworzył drzwi, wchodząc do środka. Rozejrzał się, ale nie zobaczył nigdzie chłopaka. Najwyraźniej wyszedł. Zamknął za sobą drzwi i położył się na łóżku, kierując wzrok w sufit. W końcu jednak doszło do tego, że zaczął śpiewać pod nosem swoją nową piosenkę.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Zawitał do pokoju Kyojiego następnego dnia. Widząc, że chłopak śpi, postanowił go nie budzić. Podszedł do swojej walizki i wyciągnął z niej szkicownik. Chwilę potem znajdował się już przy biurku. Udało mu się w końcu nabrać weny twórczej.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Pół wieczoru leżenia i śpiewania, w końcu poskutkowało tym, że zasnął. Wreszcie mógł odpocząć. Choć czy miał na to ochotę? Niekoniecznie. Wolał ćwiczyć, śpiewać... i tak musiał się wybrać do pracy, jego zmiana była późnym popołudniem, także do tej pory musiał wszystko opanować. Miał wrażenie, że usłyszał jakby drzwi się otworzyły. Nie obudził się jednak, choć nie spał jakoś strasznie twardo. Spędził tak jeszcze jakieś trzy godziny i dopiero wtedy zaczął się budzić. Uchylił powoli powieki, od razu wzrok kierując na chłopaka, siedzącego przy biurku. Widząc jak bardzo był pochłonięty rysowaniem, nie odezwał się, co by mu nie przeszkadzać. Obrócił się jedynie na bok, spoglądając na niego znad wpół uchylonych powiek.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Niczego nieświadomy Yuu rysował dalej. Wraz z ''postępem'' pracy jednak zaczął mieć pewne wątpliwości. Nie był pewien czy dokładnie taki efekt chciał uzyskać. Westchnął ociężale, zgniatając kartkę i wyrzucając ją do kosza pod biurkiem. Odsunął się z krzesłem, a następnie zerknął w stronę śpiącego chłopaka. Oh... Jednak nie spał. Zarumienił się lekko na policzkach.
- To trochę dziwne, kiedy się tak komuś przyglądasz.
- Mruknął, podciągając nogi do góry.
- To trochę dziwne, kiedy się tak komuś przyglądasz.
- Mruknął, podciągając nogi do góry.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Wpatrywał się w skupionego chłopaka, siedzącego przy biurku. Uśmiechnął się pod nosem, podpierając głowę na dłoni tak, że przysłaniał usta. Powiódł wzrokiem za wyrzuconą kartką, po czym wrócił spojrzeniem do chłopaka. Widząc jego rumieńce na jego widok, przechylił głowę lekko na bok i podniósł się z łóżka.
- Przyglądam się tylko Tobie. - stwierdził i podszedł do niego, po drodze poprawiając swoje niebieskie włosy. Schylił się lekko i rozczochrał mu włosy, posyłając mu ciepły uśmiech.
- Nie możesz się skupić? - spytał i zaraz się zasmucił.
- Przyglądam się tylko Tobie. - stwierdził i podszedł do niego, po drodze poprawiając swoje niebieskie włosy. Schylił się lekko i rozczochrał mu włosy, posyłając mu ciepły uśmiech.
- Nie możesz się skupić? - spytał i zaraz się zasmucił.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Zasłonił twarz dłonią, co by to ukryć swoje rumieńce i odwrócił się w stronę biurka. Nie skomentował słów chłopaka, ani rozczochrania włosów przez niego.
- Po prostu mi nie wyszło zbytnio.
- Odparł na zadane mu pytanie, odsłaniając swoją twarz, a następnie ponownie zerkając na Kyojiego. Jego zielone tęczówki zatrzymały się na włosach chłopaka. Wcześniej ich nie zauważył, bo chłopak spał smacznie.
- Piękny...
- Wyrwało mu się niechcący, co wywołało u niego jeszcze większe zakłopotanie niż chwilę temu.
- Po prostu mi nie wyszło zbytnio.
- Odparł na zadane mu pytanie, odsłaniając swoją twarz, a następnie ponownie zerkając na Kyojiego. Jego zielone tęczówki zatrzymały się na włosach chłopaka. Wcześniej ich nie zauważył, bo chłopak spał smacznie.
- Piękny...
- Wyrwało mu się niechcący, co wywołało u niego jeszcze większe zakłopotanie niż chwilę temu.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Przyjrzał mu się, wciąż się uśmiechając. Na jego słowa, cicho westchnął i sięgnął po zgniecioną kartkę.
- Zaraz zobaczymy. - stwierdził, biorąc się za rozłożenie tej zgniecionej kartki z rysunkiem. Kiedy chłopak odsłonił twarz, zajęty był rozkładaniem kartki, a potem chwilę się jej przyglądał. W momencie gdy jednak do jego uszu dotarło słowo, wypowiedziane przez Yuu, oderwał zaskoczony wzrok od kartki i zatrzymał go na nim.
- H-Huh? - burknął, tym razem samemu lekko się czerwieniąc. Zupełnie bez kontroli. Zaraz jednak uśmiechnął się i machnął sobie dłonią przed twarzą.
- No już nie przesadzaj. - odparł zakłopotany.
- Zaraz zobaczymy. - stwierdził, biorąc się za rozłożenie tej zgniecionej kartki z rysunkiem. Kiedy chłopak odsłonił twarz, zajęty był rozkładaniem kartki, a potem chwilę się jej przyglądał. W momencie gdy jednak do jego uszu dotarło słowo, wypowiedziane przez Yuu, oderwał zaskoczony wzrok od kartki i zatrzymał go na nim.
- H-Huh? - burknął, tym razem samemu lekko się czerwieniąc. Zupełnie bez kontroli. Zaraz jednak uśmiechnął się i machnął sobie dłonią przed twarzą.
- No już nie przesadzaj. - odparł zakłopotany.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
]Był na tyle zakłopotany zaistniałą sytuacją, że nawet nie zwrócił uwagi na wyciągnięcie dopiero co wyrzuconego rysunku do kosza. Na słowa chłopaka tylko skinął głową i odwrócił się w kierunku leżącego na biurku szkicownika. Wpatrywał się przez chwilę w jego białe kartki.
- Chciałem powiedzieć...
- Mruknął pod nosem, przerywając tym samym niezręczną ciszę.
- Pasuje Ci ten kolor.
- Dokończył zdanie, zachodząc rumieńcami na policzkach.
- Chciałem powiedzieć...
- Mruknął pod nosem, przerywając tym samym niezręczną ciszę.
- Pasuje Ci ten kolor.
- Dokończył zdanie, zachodząc rumieńcami na policzkach.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Szczerze to całkowicie zapomniał o tym rysunku, teraz za to wpatrując się w niższego chłopaka. Próbował pozbyć się tych lekkich rumieńców ze swojej twarzy, jednak nie było to takie łatwe. Zaraz jednak uśmiechnął się do niego. Odłożył kartkę i objął go ramionami lekko od tyłu.
- Dzięki, Yuu-chan... - odparł, spoglądając na niego.
- Dzięki, Yuu-chan... - odparł, spoglądając na niego.
Kyoji Kusatsu- Wiek : 26
Liczba postów : 3712
Re: Pokój numer 188; Kyoji Kusatsu i Jeremy Green.
Przełknął ślinę, gdy tylko został objęty przez Kyojiego. Wciąż był niepewny ich relacji i to go zaczynało męczyć. Nie mógł już więcej wytrzymać. Obrócił się ostrożnie by siedzieć na krześle bokiem i przy okazji nie wyjść z uścisku chłopaka. Jedną z dłoni powędrował do policzka swojego towarzysza, a następnie uniósł się lekko do góry, aby zmniejszyć między nimi dystans. Pocałował wyższego, przymykając oczy. Serce biło mu jak szalone. Był to pierwszy raz, kiedy to on sam wykonał pierwszy krok. Co miało być to miało być.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Strona 36 z 39 • 1 ... 19 ... 35, 36, 37, 38, 39
Similar topics
» Pokój numer 175; Caterine Natsu.
» Pokój numer 243; Junpei Hyūga.
» Pokój numer 177; Himari Yoshino.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
» Pokój numer 156; Akame Taniguchi.
» Pokój numer 243; Junpei Hyūga.
» Pokój numer 177; Himari Yoshino.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
» Pokój numer 156; Akame Taniguchi.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|