Stadnina "Cwał"
+3
Naomi Norri
Kise Ryōta
-
7 posters
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 2 z 8
Strona 2 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Re: Stadnina "Cwał"
Właśnie zamykała klacz w jej boksie, wyszła przed stajnię i uśmiechnęła się do Kise. - Chodźmy - powiedziała łapiąc go za dłoń.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Po przechadzce po mieście, zawitała do stajni, mimo że przypominała jej mnóstwo rzeczy musiała pojeździć konno. Skierowała się do boksu gdzie znajdowała się jej klacz, gdy koń zobaczył swoją 'panią' prychnął jakby na powitanie. Uśmiechnęła się do zwierzęcia i poklepała je po łbie. - Hej Tenshi... - szepnęła cicho i wyprowadziła konia z boksu. Osiodłała go i wyszła na zewnątrz, wsiadła na klacz i pojechała do lasu.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Gdy wjechała do boksu, zeskoczyła na ziemię, zdjęła siodło z Tenshi. Nakarmiła ją i ostatni raz głaszcząc ją po grzywie wyszła ze stajni odrobinę lepszym humorze, jednak nadal była przybita i smutna.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Znalazła się po krótkim czasie na stadninie razem z chłopakiem.
- Jako początkujący musisz mieć łagodnego konia i dość niedużego, żebyś się nie przestraszył wysokości. Chyba, że jesteś pewien, że dasz radę? - spytała, kierując się z nim do środka, gdzie trzymane są konie.
- Jako początkujący musisz mieć łagodnego konia i dość niedużego, żebyś się nie przestraszył wysokości. Chyba, że jesteś pewien, że dasz radę? - spytała, kierując się z nim do środka, gdzie trzymane są konie.
Re: Stadnina "Cwał"
Wszedł za dziewczyną do stadniny i rozejrzał się. Zastanowił się przez moment.
- Nie mam lęku wysokości i myślę, że jakoś dam radę. W końcu mi pomożesz, nie? - uśmiechnął się do niej, idąc za nią.
- Nie mam lęku wysokości i myślę, że jakoś dam radę. W końcu mi pomożesz, nie? - uśmiechnął się do niej, idąc za nią.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Odwróciła się do niego przez ramię.
- No dobra, widzę, że jesteś odważny - zaśmiała się, podchodząc do jednego z boksów. Podszedł do nich właściciel z którym Nao omówiła sprawy przydzielenia im koni, w końcu wyprowadził im dwa. Tak się złożyło, że Kyoji dostał klacz, a ona konia. Już osiodłane. Wyprowadzili je na zewnątrz.
- Spróbuj na nią wsiąść - poleciła, jeszcze nie wchodząc na swojego konia.
- No dobra, widzę, że jesteś odważny - zaśmiała się, podchodząc do jednego z boksów. Podszedł do nich właściciel z którym Nao omówiła sprawy przydzielenia im koni, w końcu wyprowadził im dwa. Tak się złożyło, że Kyoji dostał klacz, a ona konia. Już osiodłane. Wyprowadzili je na zewnątrz.
- Spróbuj na nią wsiąść - poleciła, jeszcze nie wchodząc na swojego konia.
Re: Stadnina "Cwał"
- Oczywiście, że odważny. Dobrze, że nie skryty, no nie? - uśmiechnął się i poszedł za nią. Spojrzał na konie i przechylił lekko głowę na bok. Po wyprowadzeniu zwierząt na zewnątrz, spojrzał na Naomi i skinął głową. Po chwili wsiadł na klacz i zerknął na nią z lekkim uśmiechem.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Skinęła głową z uśmiechem.
- Okey, teraz spróbuj jej rozkazać powoli iść - stała z założonymi rękami.
- Okey, teraz spróbuj jej rozkazać powoli iść - stała z założonymi rękami.
Re: Stadnina "Cwał"
- No dobra. - odparł mniej pewnie, starając się rozkazać klaczy by powoli szła.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Skinęła głową.
- Myślę, że możemy ruszać - stwierdziła, żwawo i szybko dosiadając swojego konia, po czym skierowała obydwa w stronę wyjścia do lasu.
- Dasz radę ją zatrzymać, kiedy zacznie galopować?
- Myślę, że możemy ruszać - stwierdziła, żwawo i szybko dosiadając swojego konia, po czym skierowała obydwa w stronę wyjścia do lasu.
- Dasz radę ją zatrzymać, kiedy zacznie galopować?
Re: Stadnina "Cwał"
- Nie wiem. Chyba dam radę, jak nie to mi pomożesz. W końcu masz mnie uczyć. - odparł cicho z lekkim uśmiechem.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
- Staram się jak mogę, spokojnie - najpierw zaczęła lekko kłusować, nieco wyprzedzając chłopaka na klaczy.
Re: Stadnina "Cwał"
- Wiem, wiem i dziękuję. - uśmiechnął się i spojrzał na klacz, nieco się zastanawiając.
- Ano, Naomi.. humor Ci się chociaż trochę poprawił? - zerknął na dziewczynę.
- Ano, Naomi.. humor Ci się chociaż trochę poprawił? - zerknął na dziewczynę.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Rozglądała się na boki, podziwiając las, przez który jechali, po czym spojrzała się na chłopaka.
- Tak, jest o wiele lepiej - uśmiechnęła się do niego, pokazując swoje ząbeczki.
- Tak, jest o wiele lepiej - uśmiechnęła się do niego, pokazując swoje ząbeczki.
Re: Stadnina "Cwał"
Rozglądał się po lesie z nieznacznym uśmiechem. Słysząc słowa dziewczyny, skierował na nią wzrok.
- Cieszę się, że jest lepiej. - uśmiechnął się do niej.
- Cieszę się, że jest lepiej. - uśmiechnął się do niej.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Zaśmiała się.
- A potrafisz kazać jej skoczyć? - skinęła na prostą drogę, gdzie niedaleko na niej leżała niewielka kłoda. Można było ją obejść lub przeskoczyć. Ona wybrała drugą opcję i rozpędziła się na koniu, po chwili będąc już po drugiej stronie kłody.
- A potrafisz kazać jej skoczyć? - skinęła na prostą drogę, gdzie niedaleko na niej leżała niewielka kłoda. Można było ją obejść lub przeskoczyć. Ona wybrała drugą opcję i rozpędziła się na koniu, po chwili będąc już po drugiej stronie kłody.
Re: Stadnina "Cwał"
Blondyn momentalnie pokręcił głową. Dopiero co uczył się jeździć na koniu, więc nie było mowy o tym, żeby udało mu się przeskoczyć kłodę. Widząc jak dziewczyna to robi, nieco się zdziwił, samemu nie mając pojęcia co powinien zrobić.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
- Zawsze możesz obejść. Nie każdy ma w sobie tyle odwagi - powiedziała, podchodząc bliżej kłody.
Re: Stadnina "Cwał"
Odetchnął cicho i skinął głową. Postanowił, że spróbuje. W najgorszym wypadku zleci z konia, ale przecież nic mu się nie stanie. W tym celu rozpędził zwierzę, które przeskoczyło kłodę.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Zaczęła klaskać.
- Widzisz? proste, prawda? - podjechała do niego na koniu, uśmiechając się.
- Widzisz? proste, prawda? - podjechała do niego na koniu, uśmiechając się.
Re: Stadnina "Cwał"
- No takie trudne nie jest. - uśmiechnął się do niej i sięgnął dłonią, klepiąc ją lekko po głowie.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Uśmiechnęła się, kiedy poklepał ją po głowie.
- Wracamy, czy jedziemy dalej? Robi się trochę późno - stwierdziła, oglądając się po niebie.
- Wracamy, czy jedziemy dalej? Robi się trochę późno - stwierdziła, oglądając się po niebie.
Re: Stadnina "Cwał"
- Wracajmy.. Robię się nieco zmęczony. - wymamrotał, przecierając powieki.
Gość- Gość
Re: Stadnina "Cwał"
Zaśmiała się, zawracając z koniem.
- To chodź - zawołała i puściła się przodem razem ze swoim ogierem.
- To chodź - zawołała i puściła się przodem razem ze swoim ogierem.
Strona 2 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 2 z 8
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|