Opuszczony park rozrywki
2 posters
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 4 z 6
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Re: Opuszczony park rozrywki
Westchnął. Po chwili usiadł koło Kagamiego.
-W takim razie, ja zostaję tu z tobą. -stwierdził, po czym wziął Tetsu #2 na kolana i zaczął go głaskać po łbie.
-W takim razie, ja zostaję tu z tobą. -stwierdził, po czym wziął Tetsu #2 na kolana i zaczął go głaskać po łbie.
Re: Opuszczony park rozrywki
- Chyba śnisz. Zimno jest. W tej chwili ruszasz dupę i idziesz do pokoju. Tam jest ciepło .
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
-Pójdę, jeśli ty pójdziesz ze mną. -stwierdził obojętnym tonem, dalej głaskając psa.
Re: Opuszczony park rozrywki
Oparł głowę o jego ramię.
-Nie chcesz wracać, to nie. Nikt Cię nie zmusza. Znaczy się... -wziął Numer Dwa w dłonie i podsunął Kagamiemu pod nos- Tetsu bardzo chciałby żebyś wrócił do akademika. -stwierdził.
-Nie chcesz wracać, to nie. Nikt Cię nie zmusza. Znaczy się... -wziął Numer Dwa w dłonie i podsunął Kagamiemu pod nos- Tetsu bardzo chciałby żebyś wrócił do akademika. -stwierdził.
Re: Opuszczony park rozrywki
- Nie mam odwagi im spojrzeć teraz w oczy .
Pogłaskał psa po łbie.
- Wybacz Numerze dwa. Nie teraz .
Pogłaskał psa po łbie.
- Wybacz Numerze dwa. Nie teraz .
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
-Trudno. Zaczekamy. Mamy czas, prawda Numerze Dwa? -zapytał, patrząc się na psa. Tetsu #2 zaszczekał cicho, jakby chciał potwierdzić. Położył go na kolanach Kagamiego.
Re: Opuszczony park rozrywki
-Nie jesteś beznadziejny. Po prostu nie umiesz panować nad emocjami. -stwierdził.
Re: Opuszczony park rozrywki
Spojrzał na Kuroko tak jak Chitanda na Orekiego, gdy wymawia 'Jestem ciekawa'. \
- Naucz mnie .
- Naucz mnie .
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
-Niby jak mam Cię tego nauczyć? Tego trzeba się samemu nauczyć, czy coś.
Re: Opuszczony park rozrywki
Pokręcił przecząco głową .
- Nieee, naucz mnie .
Złapał dłoń Kuroko, brudząc ją jeszcze bardziej. Krew z jego ran nadal leciała .
/ Jak możesz nie znać jednego z moich ukochanych Anime ? D: Chodzi o ten wzrok . c: https://2img.net/r/ihimg/photo/my-images/222/hyouka11large14.jpg/ \
- Nieee, naucz mnie .
Złapał dłoń Kuroko, brudząc ją jeszcze bardziej. Krew z jego ran nadal leciała .
/ Jak możesz nie znać jednego z moich ukochanych Anime ? D: Chodzi o ten wzrok . c: https://2img.net/r/ihimg/photo/my-images/222/hyouka11large14.jpg/ \
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
//Trololololo XDDD\\
-Nauczę Cię, jak będziemy w akademiku, o. -powiedział. Spojrzał na ręce Kagamiego- Musisz to opatrzyć, bo inaczej wda Ci się jakieś zakażenie, albo coś. DD:
-Nauczę Cię, jak będziemy w akademiku, o. -powiedział. Spojrzał na ręce Kagamiego- Musisz to opatrzyć, bo inaczej wda Ci się jakieś zakażenie, albo coś. DD:
Re: Opuszczony park rozrywki
- Więc będzie to moja kara . - mruknął cicho. - Czyli nigdy się nie nauczę. - położył nie na trawie zwrócony do Kuroko .
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
-Głupek. -mruknął- Jak nie chcesz się uczyć, to nie. Nikt nie będzie Cię zmuszał. -stwierdził obojętnie. |D
Re: Opuszczony park rozrywki
- Chcę... ale skoro mówisz, że w akademiku . A ja tam nie wracam .
Gość- Gość
Re: Opuszczony park rozrywki
Westchnął, patrząc się na Kagamiego karcącym wzrokiem.
-Nigdzie nie jedziesz.
-Nigdzie nie jedziesz.
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
:: Fabuła :: Poza miastem
Strona 4 z 6
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|