Sala 'Lustrzanka'

Czyli tzw. sala do ćwiczeń typu fitness itp. Znajduje się tutaj ściana wypełniona drabinkami do ćwiczeń, zaś druga jest jednym wielkim lustrem, rozchodzącym się po całej szerokości ściany. Nad owym lustrem umieszczona jest wielka plazma, na której można odtworzyć różne nagrania ćwiczeń.

Weszła na salę, ubrana w dopasowane legginsy oraz sportowy top, zasłaniający stanik, a na to miała przy dużą koszulkę w motywie galaxy [You must be registered and logged in to see this link.]. Uwielbiała ją i była idealna na tego typu ćwiczenia. Położyła przy lustrze telefon, który dołączyła do niewielkiego, ale skutecznego głośnika. Często go używała, kiedy miała ochotę potańczyć. Włączyła utwór SAIL i zaczęła tworzyć jakiś układ na żywioł.
/układ: [You must be registered and logged in to see this link.]

Jak już sobie trochę potańczyła i miała dość, zebrała wszystkie swoje rzeczy i stanęła jeszcze raz przez lustrem, patrząc na siebie. Westchnęła, owijając głośnik kabelkiem USB, po czym wyszła z pomieszczenia, kierując się gdzieś tam. Miała nagrać swój jakiś układ, ale nawet nie miała po co teraz.

Weszła kolejny raz na salę. Nie było tu ciepło, grzejniki nie działały. Tym lepiej dla niej, bo nie chciała się udusić. Na początek zrobiła sobie żwawą rozgrzewkę, potem włączyła sobie na telefonia dołączonym do głośnika piosenkę Katy Perry ' Dark Horse ' i zaczęła oglądać się w lustrze, jednocześnie obmyślając ruchy do układu do tej piosenki.

Po tym jak skończyła się piosenka włączyła sobie następną, 'Emeli Sandé - Read All About It' i tym razem do niej zaczęła układać jakiś wolniejszy układ, bardziej baletowy. Taniec był dla niej czasem rozmyślań. Zatracała się w nim i jednocześnie oddawała swoje emocje, wiążące się z daną piosenką. Brakowało jej tego, że nie mogła potańczyć już z nikim, patrząc na to, iż Wreckly wyjechała, a reszta dziewcząt w akademiku jakby przepadła...

Minęły ze dwie godziny, jak siedziała tutaj, w końcu jej brzuch dał o sobie się we znaki, dlatego też postanowiła w końcu zebrać się stamtąd, ciesząc się, że nikt jej na szczęście nie przeszkodził. Co jak co, ale nie lubiła tańczyć przed kimś. Jak wpadnie w trans to jeszcze jak Cię mogę, albo grupowo, ale sama to się wstydzi tak jakoś.
Zebrała wszystko co jej i wyszła z pomieszczenia.

Jako, że nadal chciała poćwiczyć wszystkie swoje umiejętności taneczne, przyszła na lustrzankę ponownie. Podłączyła głośnik do telefonu i puściła sobie SAIL. Po chwili wyczekując na odpowiedni moment zaczęła tańczyć, próbując przypomnieć sobie wszystkie poprzednie figury, jakie wymyśliła do tej piosenki.

Obserwując swoje odbicie w lustrze zaczęła udoskonalać swoją umiejętność w obrotach baletnicy, dopasowując go do jednego kawałka piosenki. Teraz akurat leciało jej Can't remember to forget you, więc trochę trudny orzech do zgryzienia, ale starała się dopasować jak najwięcej kroków do całości piosenki.

// Ekhem xDDDDDDD

/ Czooo? xD

// Nie, nic xDD Załatwić ci "partnerkę do tańca"? XDDDDD

/ Hahahah xD no dawaj xD

// Może jeszcze Muto do tego? XD

/ No dawaj, bedzie lux <3 XD ale jaką partnerkę? D:

Piosenka potem zmieniła się na 'Talk Dirty', zaczęła przypominać sobie jej dawny układ taneczny (https://www.youtube.com/watch?v=KM6z5LFFnHg) i obserwowała się w odbiciu, starając się tańczyć płynnie i do rytmu.

// Żadną xd

/ No to smutłam ;<

// Czemu? D:

/ Bo nie mam z kim densić ;<

// Weź Naokiego xD

/ Hahahah! A to dobre .__.

Chcąc nie chcąc, nudziło mu się i zawędrował do liceum, cały mokry po starciu z Kise. Wszedł na salę, której jeszcze nie odwiedzał i z ukrycia zaczął obserwować dziewczynę.

Co chwila zmieniały jej się piosenki, a ona nie oglądała się na boki, tylko wymyślała coraz to różniejsze ukłay, z czasem przypominając sobie stare. Aktualnie tańczyła do Thrift shop (https://www.youtube.com/watch?v=S5aHoVL18Sc). W ogóle nie zauważyła, czy ktokolwiek ją obserwuje, bo była zajęta oglądaniem siebie i swoich ruchów w lustrze.

Usiadł wygodnie pod ścianą, a gdy skończyła się piosenka, zaczął klaskać.

Słysząc czyjeś oklaski odwróciła się gwałtownie, cała zdyszana wykonywaniem tego układu tanecznego. Momentalnie spaliła buraka, widząc chłopaka.
- C-co Ty tu robisz? Jak długo tu siedzisz? - spytała, nie bardzo wiedząc co ma powiedzieć.

- Chwilę tutaj siedzę. Nie mogę? - Mruknął, patrząc na nią z uśmiechem i dalej klaskając. Po chwili wstał i podszedł do niej, przytulając ją.
- Nauczysz mnie tańczyć?