Pokój numer 154: Akihito Shiba.
5 posters
Strona 2 z 11 • 1, 2, 3, ... 9, 10, 11
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Nie wiem. Mi to jakoś nie podchodzi. - Stwierdził i wzruszył ramionami.
-A co? Masz jakiś pomysł na coś do roboty? - Spytał, rozglądając się wokół.
//Dlatego też było to przekreślone. >D
-A co? Masz jakiś pomysł na coś do roboty? - Spytał, rozglądając się wokół.
//Dlatego też było to przekreślone. >D
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- W pokojach chyba tylko jedno mogą robić ludzie... -po chwili ugryzł się w język zdając sobie sprawę z tego co powiedział i od razu schował się pod kocem zawstydzony swoją głupotą. W duszy jednak miał nadzieję że nie zrozumiał o co mogło mu chodzić.
//Tak właśnie myślałem XD
//Tak właśnie myślałem XD
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Tylko jedno..? Co masz przez to na myśli? - Cóż. W tej chwili do jego głowy wdzierało się wiele, mnóstwo pomysłów, ale nie miał pojęcia, o który mogłoby też chodzić.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- No ten... Dwie osoby... W łóżku... -powiedział speszony wyglądając w jego stronę z pod koca, więcej chyba nie musi mówić.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-A.. No.. Um.. - Nie powiedział nic więcej, bo więcej nie był w stanie z siebie wydusić. Uciekł gdzieś wzrokiem. Owszem. Polubił chłopaka, ale nie do tego stopnia. Poza tym. Nawet jeśli, to na takie coś było zwyczajnie za wcześnie. W końcu znają się.. drugi dzień?
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Wiem! W karty można pograć! -powiedział nagle podnosząc się szybko po czym podniósł się i podszedł do szafki szukając kart
- Zagramy w pokera. Bez żadnych nagród chyba że masz na nie pomysł. Ale od razu mówię że nie umiem wygrywać. -zaśmiał się po czym usiadł z powrotem z pudełkiem z kartami
- Zagramy w pokera. Bez żadnych nagród chyba że masz na nie pomysł. Ale od razu mówię że nie umiem wygrywać. -zaśmiał się po czym usiadł z powrotem z pudełkiem z kartami
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Etto.. Ja nawet nie umiem w to grać. - Powiedział, a następnie się roześmiał.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Nie? Hmm... To w statki? To można na kartce grać... -zastanawia się, nie potrafił tłumaczyć zasad więc dlatego zaproponował inną grę, zaczął szukać w szafie co by się nadawało na zajęcie. W sumie gorączka dawno mu odpuściła, ale pewnie i tak nigdzie nie pójdą.
- Skąd ja mam grę planszową? -powiedział zdziwiony otworzył pudełko a tam chińczyk. Prosta gra której przecież każdy znał zasady.
- Może to być? -spytał z lekkim uśmiechem
- Skąd ja mam grę planszową? -powiedział zdziwiony otworzył pudełko a tam chińczyk. Prosta gra której przecież każdy znał zasady.
- Może to być? -spytał z lekkim uśmiechem
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Chińczyk? No pewnie. Z chęcią zagram. - Powiedział z uśmiechem.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Twardą powierzchnię teraz znaleźć. -patrzy na książki, gdy znalazł odpowiednio twardą położył ją na łóżko po czym na niej rozłożył planszę.
- No to jaki kolor pionków chcesz? -spytał. Pozwoli mu pierwszemu wybrać.
- No to jaki kolor pionków chcesz? -spytał. Pozwoli mu pierwszemu wybrać.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Jest mi to zupełnie obojętne. Nie robi to dla mnie żadnej różnicy, którym kolorem będę. - Powiedział i uśmiechnął się do niego. Który kolor dostanie, to tym będzie grał.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- No to niech będzie zielony. Albo nie. Czerwony. -kiwnął głową i ustawił mu pionki po czym sobie wziął zielone.
- Kto zaczyna? -spytał z uśmiechem
- Kto zaczyna? -spytał z uśmiechem
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Ty możesz zacząć. - Powiedział i zmierzwił mu włoski, a następnie nieznacznie poszerzył swój uśmiech.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- A jak planowałem dzisiaj się nie uczesałem! -zaśmiał się po czym wziął kostkę i rzucił ją
- Trzy... Nadal czekam. -westchnął, najgorsze to rozpoczynanie gry. Nigdy nie wiadomo kiedy się ruszy...
- Trzy... Nadal czekam. -westchnął, najgorsze to rozpoczynanie gry. Nigdy nie wiadomo kiedy się ruszy...
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-No widzisz. To dobrze. - Powiedział z uśmiechem, a widząc co wyrzucił chłopak sięgnął po kostkę i sam wykonał rzut. Wypadła jedynka. Ryknął śmiechem. Wypadł jeszcze gorzej.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Musimy sześć wyrzucić... To będzie trudne ale sie uda, kiedyś. -wziął kostkę. Chuchnął w dłonie na szczęście i rzucił. No i pięć. Blisko...
- Oddaj mi tą swoją poprzednią jedynkę. -zaśmiał sie.
- Oddaj mi tą swoją poprzednią jedynkę. -zaśmiał sie.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Dobra. Na mocy świętej kostki oddaję Ci moją jedynkę! - Powiedział, wyciągając nad niego ręce, a następnie wybuchając śmiechem.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Mocy świętej kostki?! -wybuchł śmiechem nie wiedząc jak inaczej zareagować na ten tekst.
- Nie, no nawet święta kostka nie może tak oszukiwać. -pokręcił głową z uśmiechem.
- Ale to było niezłe. Gdyby była napięta atmosfera na sto procent byś ją rozluźnił. -pokiwał głową
- Nie, no nawet święta kostka nie może tak oszukiwać. -pokręcił głową z uśmiechem.
- Ale to było niezłe. Gdyby była napięta atmosfera na sto procent byś ją rozluźnił. -pokiwał głową
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-No, więc okej. Jak będzie napięta, to rzucę podobnym, głupim tekstem. - Powiedział i uśmiechnął się.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Ale teraz rzucaj kostką. Zobaczymy kto pierwszy wyjdzie z tego głupiego pola. -zaśmiał się
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
Już miał wykonać rzut kostką, kiedy poczuł burczenie w brzuchu. Właśnie sobie uświadomił, że nic nie jadł.
-Wiesz co? Chyba musimy odłożyć tą grę na później. Zaraz zdechnę z głodu.
-Wiesz co? Chyba musimy odłożyć tą grę na później. Zaraz zdechnę z głodu.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- Nie zdychaj... Zwierzęta zdychają. Idź zjeść ja poczekam. Po oszczędzam nogę. -lekko się uśmiechnął
- No chyba że nie chcesz wracać to nie musisz. Ja wtedy mogę... Spać. Może pomoże mi to pozbyć się kataru.
- No chyba że nie chcesz wracać to nie musisz. Ja wtedy mogę... Spać. Może pomoże mi to pozbyć się kataru.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
-Sen dobrze Ci zrobi. Nie będę Cię już dzisiaj męczył. - Powiedział i zmierzwił mu czuprynkę, a następnie wyszedł z pokoju.
Seraphin Sokolov- Liczba postów : 597
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
- No to do jutra czy coś. Ale jednak jak byś chciał do mnie wpaść to nie krępuj się. Najwyżej będę wtedy spał. -lekko się uśmiechnął a gdy wyszedł sprzątnął grę i odłożył na swoje miejsce po czym położył się
- No to spać, tak...? No dobrze. -westchnął i przymknął oczy chcąc zasnąć
25.04.2015, 20:30
Jako że się obudził po jakimś czasie, podniósł się do siadu i rozejrzał.
- Nie chce mi się już spać... -mruknął po czym wstał i wyszedł z pokoju w poszukiwaniu zajęcia.
25.04.2015, 23:42
Wszedł do pokoju po czym zapalił światło. I znowu ta cisza... Mimo iż był tu kot to jednak za cicho tu było. Przebrał się po czym położył się na łóżku chcąc zasnąć. A że sen nie chciał przyjść to już nie jego wina...
26.04.2015, 10:50
Do rana nie spał więc jak nastał nowy dzień podniósł się z łóżka ospale. Wziął i założył okulary po czym nakarmił kota i wyszedł z pokoju.
26.04.2015, 20:00
- Zasnąłem w kuchni... Masakra! -mruknął wchodząc do pokoju i padając na łóżko.
- No to spać, tak...? No dobrze. -westchnął i przymknął oczy chcąc zasnąć
25.04.2015, 20:30
Jako że się obudził po jakimś czasie, podniósł się do siadu i rozejrzał.
- Nie chce mi się już spać... -mruknął po czym wstał i wyszedł z pokoju w poszukiwaniu zajęcia.
25.04.2015, 23:42
Wszedł do pokoju po czym zapalił światło. I znowu ta cisza... Mimo iż był tu kot to jednak za cicho tu było. Przebrał się po czym położył się na łóżku chcąc zasnąć. A że sen nie chciał przyjść to już nie jego wina...
26.04.2015, 10:50
Do rana nie spał więc jak nastał nowy dzień podniósł się z łóżka ospale. Wziął i założył okulary po czym nakarmił kota i wyszedł z pokoju.
26.04.2015, 20:00
- Zasnąłem w kuchni... Masakra! -mruknął wchodząc do pokoju i padając na łóżko.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Pokój numer 154: Akihito Shiba.
Wszedł do pokoju ziewając, cisza i spokój. Zdjął z trudem buty, położył się na łóżku i zasnął. W między czasie jedynie przykrył się kocem. Czuł się jak zwłoki. Tak to było idealne określenie jego samopoczucia.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Strona 2 z 11 • 1, 2, 3, ... 9, 10, 11
Similar topics
» Pokój numer 177; Himari Yoshino.
» Pokój numer 259; Hideo Takashi i Akihito Hayashi.
» Pokój numer 248; Matt Pierce.
» Pokój numer 242; Hiromi Minashigo.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
» Pokój numer 259; Hideo Takashi i Akihito Hayashi.
» Pokój numer 248; Matt Pierce.
» Pokój numer 242; Hiromi Minashigo.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|