Dziedziniec
+6
Itaka Yukio
Kyoji Kusatsu
Kou Mukami
Akihito Shiba
Daiki Aomine
Kise Ryōta
10 posters
Strona 1 z 10 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Dziedziniec
- Nje~ Chodź, przyczaimy się na resztę - zaproponował, podając mu jeden z pistoletów. Wziął sobie jeden, resztę zostawiając na ławce i schował się za drzewem.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
Wyszedł z budynku od razu patrząc na niebieskie niebo. Usiadł na ziemi.
- Nikogo jeszcze nie ma? -powiedział zdziwiony rozglądając się dookoła.
- Nikogo jeszcze nie ma? -powiedział zdziwiony rozglądając się dookoła.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
Gdy po dłuższej chwili czekania Kagami się nie pojawił, stwierdził, że zadowoli się samym Akim. Wyskoczył zza drzewa z typowym okrzykiem bojowym, od razu oblewając go wodą z pistoletu.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
Skoro Kise zajął się Akim to on postanowił ochlapać blondyna, więc ni stąd ni zowąd zjawił się za Kise i oblał go wodą z pistoletu, przy okazji też trafiając w Akihito.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
- Nie! -krzyknął przestraszony, po chwili będąc już cały mokry. Jako, że to miała być zabawa tak też przechylił się na bok lądując na glebie.
- Cholera... Byłem nie ostrożny, nie zdążyłem pomścić mojej rodziny... Przepraszam. -zakaszlał udając, że umiera.
- Cholera... Byłem nie ostrożny, nie zdążyłem pomścić mojej rodziny... Przepraszam. -zakaszlał udając, że umiera.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
Pisnął, kiedy jemu dostało się od Kuroko. Nadął swoje policzki i nagle odwrócił się w jego stronę, oblewając go wodą. Potem dopadł Akihito.
- Nie... nie umieraj~! - krzyknął udając, że płacze. Hyhyhy, takie tam zabawy w wojnę.
- Nie... nie umieraj~! - krzyknął udając, że płacze. Hyhyhy, takie tam zabawy w wojnę.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
- Kise-kun widzisz co zrobiłeś? - wymamrotał, cicho się śmiejąc i lejąc przez chwilę wodą blondyna. Kiedy on sam oberwał wodą, pisnął cicho i zużył całą wodę na blondyna. Korzystając z tego, że obaj nie zwracali na niego uwagi, zgarnął z ławki dwa pistolety i podszedł do nich po czym oblał ich obu, chociaż większość poleciała na Kise.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
- Nie dobijaj już i tak martwego no! -powiedział nieco zniesmaczony, lodowata i zarazem przyjemna woda. W sam raz jak dla niego.
- Daj chociaż jeden! -podniósł się z ziemi i zaczął go gonić chcąc zabrać mu jeden pistolet.
- Daj chociaż jeden! -podniósł się z ziemi i zaczął go gonić chcąc zabrać mu jeden pistolet.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- O nie~! - pisnął i niczym ninja przeturlał się po trawie za jakiś krzak. Stamtąd zaczął celować niczym sniper... I udało mu się trafić wodą prosto w głowę Kuroko. Zaraz potem strzelił resztą wody w tyłek Akiego, phaha~
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
- Nikogo nie dobijam. - odparł z lekkim uśmiechem na ustach, a kiedy Akihito się podniósł i zaczął go gonić, Kuroko biegał niemal po całym dziedzińcu, oblewając go od czasu do czasu wodą z pistoletu. W pewnym momencie jednak trochę zwolnił i poczuł na głowie zimną wodę, więc wzdrygnął się i wycelował wodą prosto w Kise, po czym oblał go. Jako, że zerkał gdzieś na boki, w końcu wleciał w krzaki, lądując po drugiej stronie z cichym syknięciem, cały podrapany. Podniósł się powoli z liśćmi na głowie i cicho westchnął.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
Wywalił się po drodze przy okazji. Odpłaci się... Jak tylko będzie mieć czym strzelać.
- to nie fair... Nie bawię się tak. -powiedział siadając przy drzewie. Co to za zabawa jak i on nie ma zabawki.
- to nie fair... Nie bawię się tak. -powiedział siadając przy drzewie. Co to za zabawa jak i on nie ma zabawki.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- Ej, no to trzeba napełnić pistolety, nie? - zachichotał, bo on też nie miał już amunicji. Dlatego wyciągnął węża ogrodowego, podłączając go... i nie odpuścił sobie oblania wodą Akiego i Kuroko od stóp do głów.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
Pokręcił szybko głową co by pozbyć się liści i spojrzał na chłopaka.
- Aki, łap! - rzucił mu jeden z pistoletów, który akurat był prawie pełny. Jemu raczej i tak już się nie przyda. Już chciał też wyjść z krzaków kiedy nagle oberwał wodą i to cholernie zimną, więc z jego ust wydobył się głośny pisk. Potem między drzewami dotarł ukradkiem do Kise, bo przecież nawet tutaj mógł używać misdirection i obrócił węża tak by Kise oblał sam siebie.
- Aki, łap! - rzucił mu jeden z pistoletów, który akurat był prawie pełny. Jemu raczej i tak już się nie przyda. Już chciał też wyjść z krzaków kiedy nagle oberwał wodą i to cholernie zimną, więc z jego ust wydobył się głośny pisk. Potem między drzewami dotarł ukradkiem do Kise, bo przecież nawet tutaj mógł używać misdirection i obrócił węża tak by Kise oblał sam siebie.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
Kolejna porcja wody. Jak przyjemnie... Wait! To nie czas na przyjemności! Złapał pistolet, po czym zdjął już i tak przemoczoną koszulkę.
- Zginiesz Ryota. -powiedział z powagą, po czym ruszył na niego uskakując gdzieś na bok nim tylko woda go dosięgała.
- A masz! -oblał go silnym strumieniem wody z pistoletu, tym samym marnując całą amunicję.
- Zginiesz Ryota. -powiedział z powagą, po czym ruszył na niego uskakując gdzieś na bok nim tylko woda go dosięgała.
- A masz! -oblał go silnym strumieniem wody z pistoletu, tym samym marnując całą amunicję.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- Niee~! Dwóch na jednego? To nie jest fajne! - pisnął niemęsko, starając się uciec... Ale potknął się o węża ogrodowego i wyłożył jak długi na trawie.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
- Miałeś przewagę, miałeś ją, Kise-kun. - odparł i sięgnął po węża a kiedy blondyn się wyłożył, podszedł z wężem do niego i oblał go od stóp do głów.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
- A co ja mam powiedzieć? Z początku to ja byłem główną ofiarą. -mruknął siadając na trawie po czym zmierzwił włosy blondynowi.
- Nie umarłeś, nie? -spytał patrząc na niego z zaciekawieniem
- Nie umarłeś, nie? -spytał patrząc na niego z zaciekawieniem
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- Umarłem~ - odparł, chociaż chciało mu się śmiać, gdy Kuroko oblewał go wodą. To nawet łaskotało, ale jakoś specjalnie mu to nie przeszkadzało.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
Kiedy w końcu woda przestała lecieć z węża, usiadł pod drzewem i odetchnął głęboko, zerkając na swoją koszulkę, a potem i spodnie. Chyba musiał iść się przebrać. Przymknął na chwilę oczy by odpocząć.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
- Pech. Chciałem jeszcze cię pomęczyć, a ty już trupem jesteś. -mruknął po czym oparł się o drzewo nieco zmęczony. Niby taka mała bitwa, a jednak taka męcząca.
- I co teraz? -spytał przenosząc swój wzrok na niebo.
- I co teraz? -spytał przenosząc swój wzrok na niebo.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- Teraz~ Schniemy opalając się niczym nudyści~ - zażartował, jakoś zbierając się z trawy. Nie dość, że był mokry, to jeszcze ubrudzony.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Re: Dziedziniec
- Ciekawe gdzie Kagami-kun zbłądził. - wymamrotał i powoli się podniósł, zerkając na przemoczoną koszulkę chociaż dobrze, że nie było nic widać. Przeciągnął się lekko.
- Ja chyba zbieram się do akademika. Idziecie? - spytał, zerkając na nich.
- Ja chyba zbieram się do akademika. Idziecie? - spytał, zerkając na nich.
Gość- Gość
Re: Dziedziniec
- Ale ja nie chce wyschnąć... Tak jest chłodniej. -mruknął przeczesując ręką swoje mokre włosy.
- Poróbmy coś jeszcze... -mruknął podciągając do siebie nogi i opierając na kolanach głowę.
- Poróbmy coś jeszcze... -mruknął podciągając do siebie nogi i opierając na kolanach głowę.
Akihito Shiba- Liczba postów : 961
Re: Dziedziniec
- Nie, w sumie mi się nie chce iść~ Chyba, że macie jakąś propozycję co do porobienia czegoś w akademiku - zapytał, przeczesując palcami włosy.
Kise Ryōta- Moderator
- Wiek : 25
Liczba postów : 17293
Strona 1 z 10 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|