Pokój numer 249; Itaka Yukio.
5 posters
Strona 5 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Wszedł do środka po długim prysznicu i zamknął za sobą drzwi. Zsunął z siebie ręcznik, a następnie podszedł do szafy. Przebierał chwilę między ubraniami, aż wreszcie dokopał się do swoich tak zwanych dresów domowych. Wciągnął je na swoją pupę, po czym wziął nieco przydużą na niego, szarką koszulkę i ją również założył. Na nogi jedynie wciągnął jakieś skarpetki. Nie wyglądało na to, aby miał gdzieś dzisiaj wychodzić, więc chwycił za swoje okulary, które stały na szafce nocnej i po książkę, która widniała na półce. Usiadł na łóżku, pozwalając sobie na odpłynięcie w świat prozy.
Pozostając skupionym poprzez resztę dnia na czytaniu, usnął nieświadomy tego. Po przebudzeniu dotarło do niego, że spał w ubraniach i na dodatek wciąż miał okulary na nosie. Pokręcił niezadowolony głową. Po dokładnych oględzinach, czy aby to przypadkiem nie zepsuł swoich pingli, odłożył je na szafkę nocną. Wstał z łóżka, wyciągnął z szafy czyste ubrania (Granatowy, wciągany sweter, czarne rurki), sięgnął po swoje czarne trampki i wyszedł, kierując się od razu w stronę łazienki.
***
Pozostając skupionym poprzez resztę dnia na czytaniu, usnął nieświadomy tego. Po przebudzeniu dotarło do niego, że spał w ubraniach i na dodatek wciąż miał okulary na nosie. Pokręcił niezadowolony głową. Po dokładnych oględzinach, czy aby to przypadkiem nie zepsuł swoich pingli, odłożył je na szafkę nocną. Wstał z łóżka, wyciągnął z szafy czyste ubrania (Granatowy, wciągany sweter, czarne rurki), sięgnął po swoje czarne trampki i wyszedł, kierując się od razu w stronę łazienki.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Do swojego pokoju głównie zawitał po czyste ciuchy. Przegrzebał swoją szafę, aż w końcu wyciągnął z niej grubszą, czarną, zapinaną bluzę, białą koszulkę z krótkim rękawkiem i ciemne, jeansowe rurki. Wraz z tym zestawem wybył w kierunku łazienki, zamykając za sobą drzwi na klucz.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Wszedł do środka jak zwykle w celu zgarnięcia jakichś czystych rzeczy i udania się z nimi do łazienki. To była ostatnio jakaś jego dziwna rutyna, że sypiał w dziwnych miejscach i rzadko spędzał czas w pokoju. Wyciągnął z szafy granatowe, jeansowe spodnie i białą koszulkę z jakimś nadrukiem(zdecydowanie miał za dużo rzeczy w białych, granatowych i czarnych kolorach). Bluzę już miał - Takao mu ją podstawił pod głowę, więc póki nie napatoczy się na chłopaka to będzie ją nosił. Opuścił pomieszczenie.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
- Ah! Co to był za okres... - Jęknął do siebie, otwierając drzwi od swojego pokoju. Znowu musiał wyjechać na trochę w sprawach związanych z filmem, w którym grał. Na szczęście było już po wszystkim. Premiera, wywiady - nie odpowiedziało mu to do końca. Niestety nie mógł wrócić wcześniej. Wszedł do środka, zamknął za sobą drzwi i postawił gdzieś na boku swoją walizkę podróżniczą. Pierwszym krokiem o jakiem pomyślał było przebranie się. Lubił wyglądać elegancko, ale zaczynał się powoli dusić w tej muszce. Pozbył się jej jako pierwszej. Następnie ściągnął marynarkę, odpiął guziki koszuli i zsunął ją z siebie. Spodni garniturowych nie miał w zwyczaju nosić, więc tego elementu odzieży nie musiał akurat zmieniać. Czarne rurki pozostały nienaruszone. Kiedy stał tak pół nagi, mógł wreszcie podejść do szafy i sięgnąć stamtąd coś wygodniejszego. Założył białą koszulkę i zdecydowanie za duży na niego sweter w czarno-szare pasy. Zmienił jeszcze tylko obuwie z klasycznego na czarne trampki, po czym wybył z pokoju. Na razie nie myślał o rozpakowaniu się.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Jak to już w jego życiu się przyjęło - podróże. Ostatnimi czasy rzadko bywał w akademiku, gdyż niedawno co zadebiutował na ekranach kin. Od tamtego czasu nie było mowy o odpoczynku od przeróżnych wywiadów, czy też sesji zdjęciowych. Miał nadzieję, że chociaż tego drugiego uda mu się uniknąć, bo przecież grał postać poboczną - zwykłego bojownika z kilkoma kwestiami i być może jedną, ale istotną sceną. Niestety jego oczekiwania się nie potwierdziły.
-Całe szczęście, że już po wszystkim. - Powiedział do siebie, kiedy to był już w swoim pokoju. Stęsknił się. Klapnął na łóżko i wyciągnął się, odchylając przy tym głowe do tyłu. Wziął głębszy wdech, a następnie wypuścił powietrze z ust. Mógł wtedy stwierdzić, że koniecznie trzeba przewietrzyć w pomieszczeniu ze względu na suche w nim powietrze. Wstał, po czym pomaszerował do okna, aby je szeroko otworzyć. Po tej czynności, przebrał się w "domowe" dresy i zajął się rozpakowywaniem.
-Całe szczęście, że już po wszystkim. - Powiedział do siebie, kiedy to był już w swoim pokoju. Stęsknił się. Klapnął na łóżko i wyciągnął się, odchylając przy tym głowe do tyłu. Wziął głębszy wdech, a następnie wypuścił powietrze z ust. Mógł wtedy stwierdzić, że koniecznie trzeba przewietrzyć w pomieszczeniu ze względu na suche w nim powietrze. Wstał, po czym pomaszerował do okna, aby je szeroko otworzyć. Po tej czynności, przebrał się w "domowe" dresy i zajął się rozpakowywaniem.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
No cóż. Chłopak też nieco się zmienił. Z jego ciała ubyło trochę masy mięśniowej, a na głowie zagościł niespotykany u niego dotąd blond. Zainwestował także w soczewki.
Stanął pod pokojem Yuu i zapukał dość mocno w drzwi.
Stanął pod pokojem Yuu i zapukał dość mocno w drzwi.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Rozpakowywanie zajęło mu trochę czasu i kiedy prawie wszystko znajdywało się na swoim miejscu, usłyszał pukanie do drzwi. Nieco się zdziwił, ponieważ nie spodziewał się żadnego gościa. Pomaszerował do drzwi, prawie zabijając się po drodze o jedną ze swoich toreb. Pokręcił niezadowolony głową, kiedy złapał równowagę. Podszedł do drzwi i otworzył je szeroko. Chwilę wpatrywał się w osobę, którą za nimi zastał. Nie miał wątpliwości, co do tego kim jest jego gość. Uśmiechnął się szeroko.
- Cześć. - Przywitał się.
- Cześć. - Przywitał się.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Słysząc dźwięk otwieranych drzwi, a następnie napotykając wzrok właściciela pokoju, na jego mordce zagościł uśmiech.
-No cześć.
Rzucił, schylając się i składając na ustach chłopaka czuły pocałunek.
-I jak tam?
Zapytał, ładując się do środka.
-No cześć.
Rzucił, schylając się i składając na ustach chłopaka czuły pocałunek.
-I jak tam?
Zapytał, ładując się do środka.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Zamrugał powiekami w zaskoczeniu, gdy tylko został pocałowany. Mógł się spodziewać tego nagłego ruchu, ale jeszcze nie zdążył przywyknąć. Czy ktoś by mu się dziwił? Dosyć długo się nie widział z chłopakiem. Zamknął drzwi, gdy tylko Matt przekroczył próg jego pokoju. Poklepał się po policzkach, aby zamaskować lekkie rumieńce i odwrócił się przodem do swojego gościa. Przyjrzał mu się uważniej tym razem. Szczególną uwagę zwrócił na oczy. Wzdrygnął się i zaczesał bardziej swoją grzywkę na prawe oko.
- Nosisz soczewki? - Zapytał, zgarniając z podłogi torbę, o którą prawie się przewrócił i rzucając ją gdzieś w kąt. Na pytanie chłopaka, odpowiedział lekkim zarysem uśmiechu.
- Wszystko ok. Wreszcie mam wolne. A co u Ciebie?
- Nosisz soczewki? - Zapytał, zgarniając z podłogi torbę, o którą prawie się przewrócił i rzucając ją gdzieś w kąt. Na pytanie chłopaka, odpowiedział lekkim zarysem uśmiechu.
- Wszystko ok. Wreszcie mam wolne. A co u Ciebie?
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Zaśmiał się głucho, albowiem zdołał dojrzeć jego rumieńce. Naprawdę wyglądał w nich uroczo. Aż chciało się "wymusić" na nim, żeby robił to cały czas.
-Ano noszę. Świetne są~
Powiedział z szerokim uśmiechem. Bardzo mu się podobały, tak samo jak podobał mu się jego nowy styl.
-A tęskniłem. I jak udał się film?
Zapytał. Nie czytywał gazet, radia nie słuchał, a telewizji nie oglądał. Ostatnio też nie miał czasu na internety, toteż nawet nie wiedział czy film, w którym grał Yukio odniósł sukces.
-Ano noszę. Świetne są~
Powiedział z szerokim uśmiechem. Bardzo mu się podobały, tak samo jak podobał mu się jego nowy styl.
-A tęskniłem. I jak udał się film?
Zapytał. Nie czytywał gazet, radia nie słuchał, a telewizji nie oglądał. Ostatnio też nie miał czasu na internety, toteż nawet nie wiedział czy film, w którym grał Yukio odniósł sukces.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Na odpowiedź chłopaka, przewrócił niezadowolony oczami. Podszedł do Matta i wtulił się w jego tors.
- Dużo bardziej wolę Twoje oczy. - Stwierdził fakt, ponownie wprowadzając tym wyznaniem rumieńce na swoje policzki. Uniósł głowę ku górze, aby móc spojrzeć na twarz blondyna. Wyszczerzył się na pytanie o film.
- O dziwo nawet z moją grą aktorską wyszło coś przyzwoitego. - Odpowiedział zgodnie z tym co myślał i jak film został ogólnie przyjęty. - Najgorsze były wywiady i zdjęcia... Nie potrafiłem się kompletnie odnaleźć tam! Jestem wykończonyyy ~ - Poskarżył się skoro miał okazję ku temu.
- Dużo bardziej wolę Twoje oczy. - Stwierdził fakt, ponownie wprowadzając tym wyznaniem rumieńce na swoje policzki. Uniósł głowę ku górze, aby móc spojrzeć na twarz blondyna. Wyszczerzył się na pytanie o film.
- O dziwo nawet z moją grą aktorską wyszło coś przyzwoitego. - Odpowiedział zgodnie z tym co myślał i jak film został ogólnie przyjęty. - Najgorsze były wywiady i zdjęcia... Nie potrafiłem się kompletnie odnaleźć tam! Jestem wykończonyyy ~ - Poskarżył się skoro miał okazję ku temu.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
-To Cię zasmucę, buraczku, bo nie zamierzam aktualnie pokazywać się bez soczewek.
Powiedział, obejmując go ramionami po czym siadł i usadził go na swoich kolanach.
-Nah. Czyli jestem chłopakiem wschodzącej gwiazdy. No proszę proszę.
Powiedział, uśmiechając się do niego ciepło.
-Oh. Tak pomyślałem, że jakbyś to ujawnił, w sensie, że masz chłopaka to złamałbyś serca wielu niewiastom.
Mówiąc to silił się na powagę, ale niestety mu to nie wyszło. Zaczął się głośno śmiać.
-A ja to lubię udzielać wywiadów i być fotografowanym.
Powiedział zgodnie z prawdą i zaczął bawić się uchem chłopaka.
Powiedział, obejmując go ramionami po czym siadł i usadził go na swoich kolanach.
-Nah. Czyli jestem chłopakiem wschodzącej gwiazdy. No proszę proszę.
Powiedział, uśmiechając się do niego ciepło.
-Oh. Tak pomyślałem, że jakbyś to ujawnił, w sensie, że masz chłopaka to złamałbyś serca wielu niewiastom.
Mówiąc to silił się na powagę, ale niestety mu to nie wyszło. Zaczął się głośno śmiać.
-A ja to lubię udzielać wywiadów i być fotografowanym.
Powiedział zgodnie z prawdą i zaczął bawić się uchem chłopaka.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Westchnął tylko na wieść o zachowaniu soczewek przez chłopaka, kiedy już znajdował się na jego kolanach. Objął jego szyję swoimi ramionami i spojrzał mu prosto w oczy z tak zwaną podkówką na ustach.
- Nie jestem jakoś specjalnie zainte... Oh. Takie to zabawne? - Zapytał zaskoczony. Może nie był ideałem faceta, ale bez przesady. Prychnął, odwracając się od niego głową. Wpadł mu wtedy pewien pomysł. Gdyby tak podroczyć się z Matt'em? Nic już więcej nie miał zamiaru powiedzieć. Udawał obrażonego, aż poczuł, iż przestrzeń prywatna jego ucha została naruszona. Wzdrygnął się.
- N-Nie rusz. - Wyjąkał, dalej jednak ciągnąc swoją małą gierkę.
- Nie jestem jakoś specjalnie zainte... Oh. Takie to zabawne? - Zapytał zaskoczony. Może nie był ideałem faceta, ale bez przesady. Prychnął, odwracając się od niego głową. Wpadł mu wtedy pewien pomysł. Gdyby tak podroczyć się z Matt'em? Nic już więcej nie miał zamiaru powiedzieć. Udawał obrażonego, aż poczuł, iż przestrzeń prywatna jego ucha została naruszona. Wzdrygnął się.
- N-Nie rusz. - Wyjąkał, dalej jednak ciągnąc swoją małą gierkę.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
-Oj no już. Nie fosz się. Dla mnie jesteś wspaniały no.
Powiedział, chcąc go jakoś udobruchać. Znaczy się. Naprawdę tak myślał, no i no.
-Nie rusz czego?
Spytał, przysuwając się do niego i zaczynając drażnić jego ucho zębami.
Powiedział, chcąc go jakoś udobruchać. Znaczy się. Naprawdę tak myślał, no i no.
-Nie rusz czego?
Spytał, przysuwając się do niego i zaczynając drażnić jego ucho zębami.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Zerknął kątem oka na blondyna i uśmiechnął się triumfalnie. No przynajmniej mógł się cieszyć swoim zwycięstwem do czasu.
- W-Właaa-aaaaśnie t-tego! - Wyjęczał, układając swoje dłonie na klatce piersiowej Matt'a i napierając nimi lekko na niego, aby go odsunąć od siebie. Jego ucho jak zwykle było bardzo czułe na wszelkiego rodzaju dotyk, więc i nie mogło zabraknąć rumieńców na twarzy i lekkiego wybrzuszenia w spodniach. Znalazł się w niezbyt komfortowej sytuacji. Przymknął swoje powieki.
- W-Właaa-aaaaśnie t-tego! - Wyjęczał, układając swoje dłonie na klatce piersiowej Matt'a i napierając nimi lekko na niego, aby go odsunąć od siebie. Jego ucho jak zwykle było bardzo czułe na wszelkiego rodzaju dotyk, więc i nie mogło zabraknąć rumieńców na twarzy i lekkiego wybrzuszenia w spodniach. Znalazł się w niezbyt komfortowej sytuacji. Przymknął swoje powieki.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
-No dobra, dobra.
Wyszeptał, jeszcze raz zaczepiając je językiem i odsunął się od niego.
-Mówiłem Ci, że słodko się rumienisz?
Zapytał, szeroko się uśmiechając.
Wyszeptał, jeszcze raz zaczepiając je językiem i odsunął się od niego.
-Mówiłem Ci, że słodko się rumienisz?
Zapytał, szeroko się uśmiechając.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Po raz ostatni przeszły go ciarki po całym ciele, gdy jego ucho zostało liźnięte. Przyległ ponownie do ciała chłopaka z wyraźnie odczuwaną ulgą. Niestety mały przyjaciel tam na dole dalej był pobudzony, ale ten fakt starał się ignorować jak na prawdziwego ukesia przystało. Nie miał zamiaru pokazywać tego chłopakowi.
- Coś tam wspominałeś... - Wymruczał, wtulając się.
- Coś tam wspominałeś... - Wymruczał, wtulając się.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Zaśmiał się głucho. Objął go mocniej ramionami.
-No to dobrze.
Rzucił i powoli wędrował po jego udzie w kierunku przyrodzenia.
-No to dobrze.
Rzucił i powoli wędrował po jego udzie w kierunku przyrodzenia.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Przełknął ślinę, czując w jakim kierunku zmierza dłoń Matt'a. Również powędrował tam jedną ze swoim dłoni. Na celu miał oczywiście powstrzymanie blondyna.
- T-To zły pomysł... - Wydukał z siebie. Nie chciał być źle zrozumianym, bo dla niego to było po prostu za wcześnie. Chociaż raz chciał, aby jego związek był prawdziwy i przetrwał dłużej. Jakoś sobie zakodował w głowie, że uda mu się osiągnąć ten cel bez takich zbliżeń.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Matt wydawał się niewzruszony jego słowami. Stawiał "kroki" palcami nie bacząc na nic, jednakże ostatecznie jego dłoń wylądowała na boku chłopaka. Wielkolud przyciągnął go do siebie.
-No jak chcesz.
Powiedział spokojnie. Nie był zły, ani nic. Rozumiał to, że chłopak mógł po prostu nie mieć na to ochoty i szanował to.
-No jak chcesz.
Powiedział spokojnie. Nie był zły, ani nic. Rozumiał to, że chłopak mógł po prostu nie mieć na to ochoty i szanował to.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Bardzo miłym zaskoczeniem było dla niego zrozumienie przez chłopaka. Spojrzał mu w oczy, choć widniały w nich soczewki i uśmiechnął się pogodnie.
- Nie gniewaj się. - Poprosił, wspinając się po blondynie z zamiarem złożenia całusa na jednym z kącików ust.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
-No daj spokój. Za co miałbym się gniewać?
Spytał z lekkim uśmiechem i zmierzwił włoski chłopakowi.
Spytał z lekkim uśmiechem i zmierzwił włoski chłopakowi.
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Westchnął na pytanie zadane przez Matt'a, po czym ułożył dłoń na jego policzku. Wciąż wpatrywał się w oczy chłopaka.
- Nie wiem... Nie chcę abyś pomyślał, że nie chcę z Tobą tego, czy coś... - W tym momencie przymknął swoje powieki, na skutek mierzwienia jego włosów.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
-Daj spokój..
Powiedział kojącym tonem i pocałował go w czubek głowy
Powiedział kojącym tonem i pocałował go w czubek głowy
Matt Pierce- Liczba postów : 3739
Re: Pokój numer 249; Itaka Yukio.
Na jego policzki ponownie wkradły się lekkie rumieńce, gdy tylko chłopak ucałował go w głowę. Przytulił się do blondyna, zarzucając ręce za jego szyję. Wyściskał go mocno, a następnie ugryzł lekko w płatek ucha. Po pomieszczeniu rozległ się dźwięk telefonu.
- Muszę Cię przeprosić na chwilę. - Powiedział, po czym wstał z kolan Matt'a i wyszedł.
- Muszę Cię przeprosić na chwilę. - Powiedział, po czym wstał z kolan Matt'a i wyszedł.
Itaka Yukio- Liczba postów : 608
Strona 5 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Similar topics
» Pokój numer 177; Himari Yoshino.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
» Pokój numer 156; Akame Taniguchi.
» Pokój numer 175; Caterine Natsu.
» Pokój numer 243; Junpei Hyūga.
» Pokój numer 169; Rashtu i Arukato.
» Pokój numer 156; Akame Taniguchi.
» Pokój numer 175; Caterine Natsu.
» Pokój numer 243; Junpei Hyūga.
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|