Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Pokój nr.1

 :: Fabuła :: Góry :: Hotel

Strona 1 z 9 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Go down

Pokój nr.1 Empty Pokój nr.1

Pisanie by Gość Pon Lis 17, 2014 11:14 pm

Pokój w kolorze kremowym. Znajdują się w nim dwa łóżka. Jedno z łóżek stoi przy obszernym oknie, a drugie przy ścianie. Oba posiadają stoliki nocne z lampkami. Na równoległej ścianie do łóżek wisi telewizor. Gdzieś w koncie można dostrzec dwa fotele i stolik.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 12:56 pm

Chłopak podszedł do drzwi pokoju numer 1, który miał mieć razem z Yukio. Wsunął klucz do dziurki i przekręcił, ale nie otworzył jeszcze drzwi, czekając aż Yuu przyjdzie razem z psem. Kiedy tylko się zjawił, brunet otworzył drzwi i wszedł do pokoju, za sobą drzwi zostawiając otwarte.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:00 pm

Yuu jak to Yuu. Nie byłby sobą, gdyby coś nie odwróciło jego uwagi i by się nie zgubił. Kiedy wreszcie udało mu się dotrzeć, Reo już czekał.
- Przepraszam. - Rzucił i wszedł za chłopakiem. Wytrzeszczył szeroko oczy. Musiał przyznać, że całkiem ładnie tu było. Zamknął za sobą drzwi i postawił gdzieś z boku walizkę. Następnie odpiął Leo ze smyczy, a psiak zakręcił się kilka razy i szczeknął. W ten sposób okazywał, że coś mu się podoba.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:03 pm

- Nie przepraszaj. I jak? Podoba Ci się? - spytał go spokojnie, odkładając torbę na swoje łóżko, na którym po chwili usiadł. Spojrzał też na psa i uśmiechnął się. Właściwie zwykle nie przejmowano się wyglądem pokoi w hotelach, a ten nie był jakoś wybitnie znany aby był bardzo dobrze udekorowany. Przynajmniej były potrzebne rzeczy w tym pokoju. Potem tylko spojrzał przez okno i zastanowił się przez chwilę.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:09 pm

- Oczywiście! - Wystrzelił rękoma do góry i zakręcił się w kółko. Nie trudno zgadnąć, że skończyło się to upadkiem na podłogę. Jęknął cicho. Wyraźnie zmartwiony czworonóg, podszedł do swojego pana i liznął go po twarzy.
- Leo wychodzi to lepiej. - Zachichotał, podnosząc się do siadu. Przytulił się do psa.
- Jest idealnie. - Mruknął cicho, uśmiechając się delikatnie.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:13 pm

Reo słysząc jak Yuu upadł na podłogę, spojrzał na niego zaskoczony, ale z nieznacznym zmartwieniem.
- Wszystko dobrze? - spytał go, przyglądając się mu przez chwilę.
- Skoro Ci się podoba to się cieszę. - uśmiechnął się do niego lekko i położył się na łóżku.
- Ale jestem wykończony. - wymamrotał do siebie tak cicho, że chłopak tego z pewnością nie usłyszał. Zamknął więc na chwilę oczy, ale nie miał zamiaru jeszcze zasypiać.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:25 pm

- Nie przejmuj się tym. - Zachichotał, drapiąc się po policzku. Przydałoby się aby Yuu się ogarnął trochę, więc wstał z podłogi i podszedł do walizki. Wyciągnął rzeczy takie jak laptop, czy też zabawki Leo i usiadł na łóżku. Zerknął na chłopaka. Wyglądało na to, że musi się przespać, więc nie chciał mu przeszkadzać. Rozsiadł się wygodniej i zalogował na facebook'u.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Wto Lis 18, 2014 1:29 pm

Słysząc jego słowa, tylko cicho westchnął.
- Nie mów tak. Jesteś jakby nie patrzeć teraz pod moją opieką. - zaśmiał się cicho i powoli podniósł do siadu, kierując wzrok na szatyna, a później na zegar wiszący gdzieś w rogu. Robiło się późno.
- Zdrzemnę się chwilę. Obudź mnie za jakąś godzinę, dobra? - uśmiechnął się do niego po czym na nowo położył na łóżku. Tym razem po zamknięciu oczu, zasnął niemal natychmiast, najwidoczniej wykończony podróżą.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 10:25 am

Skinął głową na prośbę chłopaka ale szczerze powiedziawszy to nie miał serca go budzić. Gdzieś tak godzinę później podszedł do łóżka Reo. Uśmiechnął się lekko, przykrywając chłopaka pościelą. Następnie wrócił do swoich spraw. Wyłączył laptopa i tak po prostu siedział ze szkicownikiem w dłoniach. Siedział i próbował złapać wenę.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:23 am

Brunet przespał spokojnie z dwie albo trzy godziny, ale w końcu zaczął się budzić. Cóż, prawda, że był wykończony, ale te trzy godziny najwyraźniej wystarczyły mu aby się wyspać. Przetarł powieki dłonią i rozchylił je, wzrok automatycznie kierując na sufit. Kiedy do końca się rozbudził, przechylił głowę na bok i dostrzegł siedzącego Yuu ze szkicownikiem.
- Ile spałem? Co tam szkicujesz? - spytał, powoli podnosząc się do siadu. Uśmiechnął się delikatnie do niego.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:28 am

Powoli zaczynał się załamywać, gdyż nic mu nie przychodziło do głowy. Blokada twórcza zdecydowanie nie działała na niego dobrze. Zorientował się, ze chłopak nie śpi, dopiero po tym jak usłyszał jego głos. Westchnął.
- Właśnie w tym problem.. Nic nie szkicuję. - Odłożył szkicownik na stolik i położył się, chowając twarz.
- Z jakieś trzy godziny. - Mruknął w odpowiedzi stłumionym przez poduszkę głosem.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:34 am

Słysząc pierwszą odpowiedź chłopaka, wstał z łóżka i przeciągnął się.
- Nie chowaj się tak w tej poduszce. Może naszkicuj swojego psa. - zaproponował mu z lekkim uśmiechem i wyciągnął z torby dwie butelki wody, jedną rzucając mu lekko na łóżko, tak aby nią nie oberwał. Drugą otworzył i napił się. Kiedy usłyszał ile spał, prawie się zakrztusił.
- Yuu, miałeś mnie obudzić, bo miałem jeszcze gdzieś dzwonić, aby coś zorganizować. Teraz jest już późno. - westchnął i usiadł na swoim łóżku. Zakręcił butelkę z wodą i złapał za szkicownik szatyna.
- Ciekawe co Ty tu rysowałeś. - zaśmiał się cicho, przerzucając lekko kartkę ze zwykłej ciekawości, a jednocześnie chcąc sprawić by ten wstał z łóżka.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:39 am

- Próbowałem ale z Leo kiepski model.. - Mruknął, chowając się już całkiem pod pościelą. Leo na tę uwagę szczeknął. - Wybacz.. - Zachichotał, ale to było zbyt mało, aby poprawić mu humor.
Kolejne słowa chłopaka sprawiły, że lekko wychylił się spod kołdry. Nie miał pojęcia o tym. Zrobiło mu się głupio.
- Przepraszam.. - Ponownie zanurkował. Już chyba nic go stamtąd nie wyciągnie. Nawet przeglądanie jego szkicownika. Poza tym wszystkie prace były już skończone, więc nie musiał ich ukrywać.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:44 am

Brunet nie sądził, że Yuu tak bardzo się tym zdołuje i szczerze zaniepokoiło go to. Skoro próbował szkicować nawet psa i nie dał rady, to Reo nie miał pojęcia co zrobić. Po przejrzeniu jego prac, odłożył szkicownik i wstał ze swojego łóżka. Podszedł do niego i ściągnął z niego kołdrę.
- Nic się nie stało. Jutro tam zadzwonię. I się tak nie dołuj. Jak pójdziemy się przejść, może uda Ci się jakiś krajobraz narysować. - uśmiechnął się do niego i przeczesał jego włosy lekko.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:48 am

- Ej! - Podniósł się gwałtownie, próbując złapać kołdrę. No cóż.. Nie wyszło mu. Musiał teraz wyglądać śmiesznie. Zarumienił się. Na szczęście na ratunek przyszła dłoń Reo. Od razu poczuł się nieco lepiej. Odetchnął.
- Dzięki. - Kąciki jego ust podniosły się lekko do góry.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:52 am

Widząc jak Yuu gwałtownie się podniósł, spojrzał na niego zaskoczony. Aż się zdziwił, że nie zakręciło mu się w głowie. Widząc rumieńce na jego policzkach, uśmiechnął się delikatnie i jeszcze raz przeczesał jego włosy.
- Już spokojnie. Nie masz za co dziękować. - uśmiechnął się do niego.
- Nie kręci Ci się w głowie? - spytał dla pewności.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:56 am

Zamrugał kilkakrotnie powiekami, spoglądając w górę na twarz bruneta.
- Może trochę.. - Odpowiedział, łapiąc się za głowę. - To nic takiego. Już jest trochę lepiej. - Zapewnił, machając dłonią na to.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 11:59 am

Pstryknął go palcem w czoło.
- Następnym razem uważaj. Nie powinieneś tak gwałtownie się podnosić. A skoro jest trochę lepiej to dobrze. - uśmiechnął się lekko i spojrzał w stronę okna, za którym zobaczył jedynie padający deszcz i usłyszał zbliżającą się burzę.
- A tak poza tym, masz talent do szkicowania. - powiedział z powrotem patrząc na niego.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:05 pm

Jęknął, przymrużając oczy.
- Pomocy! Biją mnie! - Zachichotał, rozmasowując czoło.
- Reoś.. - Chciał coś odpowiedzieć na pochwałę od chłopaka, ale burza kompletnie go zaskoczyła. Nagle wystrzelił z łóżka, aby wtulić się w bruneta. Grzmoty i błyskawice przypominały mu wszystko z przeszłości. Myślał, że już się z tym uporał ale widać, że jeszcze trochę czasu będzie go to męczyło.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:09 pm

- Niby kto Cię bije? - zaśmiał się, spoglądając na niego, a gdy usłyszał zdrobnienie swojego imienia, zamrugał zaskoczony powiekami. Jednak nie to go tak bardzo zdziwiło. Kiedy tylko Yuu się w niego wtulił niemal od razu po usłyszeniu grzmotu, chłopak spojrzał na niego z widocznym zdziwieniem, ale potem od razu go objął. Domyślił się niemal od razu, że szatyn boi się burzy.
- Spokojnie.. - przytulając go do siebie, głaskał go po głowie i plecach uspokajająco.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:11 pm

- N-Nie będzie Ci przeszkadzało jak zostaniemy tak przez chwilę? - Zapytał, drżącym głosem. Psiak bardziej odważny od swojego pana, uznał to za jakąś zabawę, więc również podszedł do Reo i zaczął pyskiem wtulać się w jego nogę.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:14 pm

- Nie, skądże. Zapewniam Cię jednak, że nie masz czego się bać. Jestem tutaj. - objął go nieco mocniej ze zmartwieniem na twarzy. Potem zerknął na Leo, który też chciał się przytulić, ale psa tylko pogłaskał po łbie z lekkim uśmiechem. Szczerze mówiąc, nie chciał aby szatyn się bał, ale nie wiedział też skąd u niego taki strach. Nie miał jednak zamiaru o to pytać, bo nie była to jego sprawa.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:19 pm

- D-Dziękuję.. Jesteś kochany. - Wtulił się bardziej, próbując odetchnąć. Musiał przestać myśleć o tym co się wydarzyło. W sumie w obecnej sytuacji nie było to trudne. Nagle go oświeciło co robi. Spalił tak zwanego buraka na twarzy. Mimo to czuł się dobrze.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:24 pm

- Nie ma sprawy. - uśmiechnął się, nie puszczając go. Czuł też jak chłopak bardziej się wtulił. Skoro to miało mu pomóc się uspokoić, Reo nic nie mówił. Po chwili dostrzegł z góry jakieś rumieńce na jego twarzy.
- Wszystko dobrze? - spytał z lekka zaniepokojony.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Gość Sro Lis 19, 2014 12:36 pm

Odsunął się o milimetr od chłopaka, aby móc na niego spojrzeć. Dłonie ułożył na jego klatce piersiowej.
- Tak, już dobrze. - Uśmiechnął się delikatnie. To było głupie z jego strony. Poczuł się jakby wykorzystywał dobroć chłopaka. Odszedł od Reo i zgarnął pościel z podłogi. Zaścielił łóżko. Słysząc kolejny grzmot, jęknął cicho i ukucnął. Tym razem jednak nie rzucił się na bruneta mimo iż wszystko mówiło mu, że w jego ramionach będzie bezpiecznie.
- T-To co porobimy? - Zapytał, aby odwrócić uwagę od wszystkiego. W końcu w burzę też musi dać się coś robić.
avatar
Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Pokój nr.1 Empty Re: Pokój nr.1

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 9 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 :: Fabuła :: Góry :: Hotel

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach